A mnie się porawiło, dostałem podwyżkę na 2600 brutto od pierwszego stycznia, a w mojej firmie pracuje dopiero 41 lat.
Miarą Twojego bogactwa jest to ile dajesz, współdzielisz, istotnych chwil radości i spokoju, oprócz wywyższanych niejednokrotnie zasobów finansowych.
:)
Mnie za to Kochani jakoś pieniądze spadły w dół ogromnie po 2003 roku. Może faktycznie trzeba było wtedy zmienić zasady i emigrować, skoro bardzo bogata zachodnia europa dawała utrzymanie, zatrudnienie i zamieszkanie. Zamiast próby działania w naszym Krośnie.
Jakbym miał taką kasę to też co roku spadałbym w rankingach. Z dziadowni to się pieniądze wyprowadza a inwestuje tylko tyle ile... musi.
W socjalizmie ten majatek posiadaloby panstwo.
Malo bylo prywaciarzy ktorzy mogli sie pochwalic kilkoma milionami.
Ludziom się przez ostatnie lata strasznie pogorszyło, co widać po kopiatych wózkach wyjeżdżających z marketów i autach stojących na parkingach (ironicznie).