To akurat pewnie nie przypadek że akurat na Wiszu znaleźli się bardziej wymagający obywatele niż reszta. Reszta która by powiedziała że jest twardo to może być. Cena 6,5 miliona też jest średnia wobec 1.5 kilometrowej betonowej wylewki.
Wiesze ? a gdzie to cholera jest ? to jest jakiaś bardzo ważna dla rozwoju miasta droga ? nie wiem tam jakaś szlachta mieszka że musi mieć najlepszą, najrówniejszą drogę ? czy o co tu chodzi ? może z marmuru trzeba było im tam zrobić jezdnię a krawężniki pozłacane.
K2101 Żniwna jest w zupełnie innej technologii. Beton tzw. lany.
Wczoraj miałem okację jechać tą drogą rowerem. Jak czytam, że miasto zapłaciło 90% kwoty to odnoszę wrażenie, że ktoś już zaczyna mocno kombinować. A mianowicie jakość drogi według mnie (zdanie subiektywne) jest masakryczna. Od strony Korczyny jakość jest 10 razy lepsza jak od Krosna. Jak czytam: "Nawierzchnia na ul. Wisze nie odbiega np. od drogi dojazdowej do żwirowni w Trzebini" to nie wiem czy płakać czy się śmiać. To nie jest droga na żwirownie czy dojazdowa na lotnisko tylko do miejsc, gdzie żyją ludzie!
Wiem jesteśmy nauczeni narzekania, ale to co wczoraj doświadczyłem (stawy to tej pory czuje) jest według mnie w żaden sposób nie do przyjęcia. Trzymam mocno kciuki za mieszkańców.
PS: chętnych do komentowania zachęcam aby podjechać i samemu sprawdzić.
I znów to Wisze!!! wiecznie im coś nie pasuje, nie było drogi źle, jest nowa źle, wiecznie tylko narzekanie. A jedzenie w domu się konsumuje a nie wozi samochodem!!! tam o chyba sami malkontenci mieszkają, jak im tak źle to niech zrobią składkę i sami sobie niech zrobią remont drogi - może wtedy nie będą narzekać!!!- chociąż to też wątpliwe
Kto się nie rozminie na 5 metrach szerokości? To co kombajnami jeżdżą?
Na 5-cio metrowej ścieżce to się zestawami musimy nieraz mijać, przy prędkości 70-90 km, a tu sieroty płaczą, że na 50km/h mają problem z rozminięciem się na 5m szerokości, gdzie autobus ma 2,55 max, osobówka max 2.1 więc jeszcze sioło ma 40 cm zapasu!
Co za ludzie!
W Krośnie na to rozwiązanie zdecydowano się po raz DRUGI, zapomnieliście o ul. Żniwnej ;)
droga jest fatalna, spróbujcie się po niej przejechać - wszystko się trzęsie, człowiek, auto a już nie mówiąc gdy potrzebujecie coś przewieźć np. jedzenie czy tego typu rzeczy... MASAKRA
Polakowi nigdy nie dogodzi, my na Zniwnej mieliśmy taką drogę dojazdową, że po dłuższych deszczach samochody się zapadały w błocie. Od kilku lat mamy betonową ulicę, jak ktoś szybciej jedzie to słychać taki odgłos "tutututut", ale to normalne bo jest delatacja co ileś tam metrów. Poza tym wreszcie nie mamy kurzu, są chodniki i oświetlenie i do posesji wjeżdża się czystmi kołami :) !!! Nie narzekajcie, poczekajcie na efekt końcowy, a za parę lat nie będziecie pamiętać o utrudniniach :)