Przy wylocie z ulicy Pużaka na Podkarpacką bardzo niesolidna ekipa malarzy nadal nie namalowała strzałek kierunkowych. Również w wielu miejscach zatarły się pasy dla pieszych.
jak mają robić to całą a nie połowe , a jak zamykają połowe ulicy to lepiej całą bo jak będzie korek to ktos walnie w drugie auto i bedzie zdarzenie drogowe :)
A jednak stara bocznica do dawnej Lnianki przydała się - na szczęście w szale zniszczeń w tamtym okresie zostawili tory w spokoju.