W Krośnie bezpieczną przystań po wybuchu wojny znalazło ponad 600 uchodźców z Ukrainy. Wśród nich są Margarita Kozyreva i Kateryna Statsenko, które wraz z dziećmi przyjechały z Energodaru. Zamieszkały w bursie na Czajkowskiego i w naszym mieście próbują na nowo ułożyć sobie życie. Mają nadzieję na powrót do swojego kraju, gdy skończy się wojna.