WASZE SPRAWY

Jest przejście czy go nie ma? Niebezpiecznie na ul. Mielczarskiego

Trwa budowa sygnalizacji świetlnej na ulicy Mielczarskiego w Krośnie. Przejście dla pieszych pomiędzy pocztą, a dyskontem odzieżowym zostało zlikwidowane. Usunięto znak pionowy i postawiono barierki, ale pozostawiono pasy na jezdni. Zdezorientowani piesi z przyzwyczajenia nadal korzystają z zebry, narażając się na niebezpieczeństwo.
Anna Kania
Ulica Mielczarskiego to obecnie plac budowy, gdzie może dochodzić do niebezpiecznych sytuacji. Piesi powinni na siebie uważać
Damian Krzanowski

Na ulicy Mielczarskiego w Krośnie, która obecnie jest remontowana, są trzy przejścia dla pieszych. Jedno z nich znajduje się pomiędzy budynkiem poczty a Full Marketem (na grafice: nr 1). Docelowo ma przy nim powstać sygnalizacja świetlna. Obecnie usunięto znak pionowy i pozostawiono tylko pasy na jezdni. Można więc powiedzieć, że ta zebra jest „nielegalna”.

Co się stanie z przejściami dla pieszych na ul. Mielczarskiego
geoportal / infografika: krosno24.pl

Drugie przejście znajduje się przy dyskoncie odzieżowym (na grafice: nr 2) – ono pozostanie na swoim miejscu. Zostanie tylko doświetlone, także poprzez znaki aktywne (z lampami i pulsatorami).

Pomimo ustawionych barierek i braku znaku pionowego, ludzie nadal korzystają z przejścia
damian krzanowski

Problemem jest przejście dla pieszych, które znajduje się pomiędzy sklepem z komórkami a Full Marketem (na grafice: nr 3). Ta zebra została zlikwidowana. Nie ma przy niej oznakowania pionowego, a drogę zagrodziły barierki. Jednak pozostało oznakowanie poziome, czyli pasy na jezdni i to one mylą pieszych, którzy pomimo niebezpieczeństwa wciąż z niej korzystają.

- Najpierw pani slalomem pokonała postawione przed Fullem ogrodzenie, a dwa auta nadjeżdżając z prawej strony stanęły, aby ją automatycznie przez „pasy” przepuścić – opis takiej sytuacji pojawił się na Facebooku Rady Osiedla "Tysiąclecia" w Krośnie.

Na skrzyżowaniu ulic Kolejowej i Mielczarskiego również brakuje oznakowania pionowego
damian krzanowski

- Jeżeli likwiduje się przejście dla pieszych, usuwa oznakowanie i instaluje bariery ochronne, to powinno się również zamalować oznakowanie umieszczone na jezdni na czarno – pisze jeden z internautów. - Nawet jeżeli planowane jest położenie nowej warstwy asfaltu, to przy likwidacji przejścia powinno zamalować się czasowo oznakowanie na jezdni, bo tak nakazuje logika.

Jedyne dobrze oznakowane przejście jest przy zejściu z kładki, przy skrzyżowaniu z ulicą Lewakowskiego 
damian krzanowski

Dowiedzieliśmy się, że problem zostanie już niedługo rozwiązany, bo nawierzchnia na dniach zostanie sfrezowana i przygotowana pod nowy asfalt.

Więcej o remoncie pisaliśmy tutaj.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU: