W budynku przy ul. Grodzkiej (w pobliżu wieżowców przy ul. Piastowskiej) funkcjonował kiedyś jeden z oddziałów szpitalnych. Budynek po szpitalu przejęło miasto, a później Towarzystwo Budownictwa Społecznego - Przedsiębiorstwo Mieszkaniowe Sp. z o.o. (TBS). To spółka miejska powołana do budowy mieszkań dla "Kowalskich".
TBS zmodernizowało budynek - dotychczasowe pomieszczenia spółka przystosowała na mieszkania, dobudowała też jedną kondygnację. Efekt - 35 mieszkań przeznaczonych na wynajem (lokale 1-, 2- i 3-pokojowe o powierzchni 30 do 60 m2). Lokale są gotowe do zamieszkania, a ich standard odpowiada najnowszym rozwiązaniom technologicznym w budownictwie mieszkaniowym.
Wszystkie lokale spełniają europejskie normy dotyczące zużycia energii cieplnej, każdy jest indywidualnie rozliczany w zakresie wszystkich mediów. W pokojach i przedpokojach położono panele podłogowe, a w kuchniach i łazienkach - terakoty i płytki ceramiczne. Mieszkania wyposażone są w urządzenia sanitarne i kuchenne, domofony, dostęp do sieci telefonicznej i telewizji kablowej.
2 z 35 oferowanych mieszkań zostało w pełni przystosowanych dla osób niepełnosprawnych. Przed budynkiem wykonano parking, ale TBS obiecuje, że w przyszłości będzie można także wynająć garaż.
Inwestycja sfinansowana została w 70% z kredytu z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego, pozostałą część stanowią środki mieszkańców, wkład miasta oraz środki własne TBS.
Nowi mieszkańcy bloku płacą czynsz w wysokości 6,29 zł za metr kwadratowy oraz opłaty za media (prąd, gaz, woda). Czynsz jest ustawowo chroniony - oznacza to, że nie może wzrosnąć znacznie z miesiąca na miesiąc. Lokatorzy nie posiadają prawa własności do mieszkań.
- To dla nas bardzo dobre warunki finansowe - mówią Magda i Zbyszek Styrkoszowie, mieszkańcy nowego bloku. - Wiemy, jakie są warunki TBS w Krakowie. Tamtejsze ceny mieszkań na wynajem nie odbiegają od cen mieszkań na wolnym rynku. Ich sąsiadka, Sylwia Kasprzycka dodaje: - To właśnie głównie ze względu na warunki finansowe zdecydowałam się na to mieszkanie.
Mieszkania podobają się młodym rodzinom, które do tej pory mieszkały najczęściej z rodzicami. - Mamy nadzieję, że lada dzień wprowadzimy się tu - mówi jedno z małżeństw.
Podczas oddania i poświęcenia mieszkań doszło do niecodziennej sytuacji. Gdy ks. Tadeusz Balawender z parafii pw Św. Piotra i Św. Jana z Dukli poprosił zgromadzonych o modlitwę za osoby, które niegdyś w tym budynku chorowały i cierpiały, w klatce schodowej spadł i stłukł się klosz jednej z lamp. Klosz był prawidłowo zainstalowany, bo jego część do mocowania była nadal przytwierdzona do lampy. Nikt w racjonalny sposób nie potrafił wytłumaczyć tego zdarzenia.
To już trzeci budynek mieszkalny oddany w ostatnim okresie - takiego tempa inwestycji mieszkaniowych nie było w Krośnie od wielu lat. I na tym nie koniec. TBS rozpoczęło już budowę kolejnych 60 mieszkań przy ul. Żwirki i Wigury - blok ma zostać ukończony latem przyszłego roku. Jesienią oddanych zostanie kolejnych 11 mieszkań po dawnym internacie przy ul. Tysiąclecia - mieszkania te będą przeznaczone dla młodych małżeństw. Z kolei dawny hotel Resbud przy ul. Okulickiego przystosowywany jest na mieszkania socjalne.
- Ludzie poszukują tanich lokali, bo nie stać ich na zakup mieszkań na wolnym rynku - mówi Piotr Przytocki, prezydent Krosna. - Dlatego staramy się wspierać wszelkie formy budownictwa, również mieszkań na wynajem, bo bez zaangażowania wielu środków można znaleźć swój własny "kąt". Przygotowujemy się też do budownictwa jednorodzinnego w zabudowie szeregowej w dzielnicy Zawodzie. Myślę, że będzie to atrakcyjna propozycja dla osób młodych, które osiągnęły już pewną stabilizację finansową - zapowiada prezydent.
Dziękujemy Aeroklubowi Podkarpackiemu za pomoc w realizacji materiału.