PRZYRODA

Aleja dębowa w Polance. Od teraz będzie pod ochroną

Od września mieszkańcy będą mogli nazywać ul. Popiełuszki „Aleją dębową”. 18 rosnących tam drzew stało się pomnikami przyrody. O ich stan zdrowotny zadba miasto.
Redakcja Portalu
"Aleja stanowi część historycznego układu urbanistycznego Polanki" - uzasadniają mieszkańcy
Kacper Krzanowski

Jadąc lub spacerując ul. Popiełuszki, na odcinku od skrzyżowania z ul. Baczyńskiego do torów kolejowych, możemy obserwować po obu stronach drogi kilkanaście dębów szypułkowych. Największy z nich ma wysokość 35 metrów, a najbardziej obszerny liczy ponad 4,5 metra obwodu pnia. To jedno z niewielu miejsc w Krośnie, w których występuje takie skupisko potężnych drzew.


- Mieszkańcy dzielnicy Polanka wielokrotnie sygnalizowali konieczność objęcia ochroną dębów rosnących wzdłuż ul. Popiełuszki, wskazując na ich znaczne rozmiary oraz wartość historyczną – czytamy w uzasadnieniu uchwały.

Dodatkowo krośnianie zwracają uwagę, że aleja jest charakterystycznym elementem krajobrazu dzielnicy, który pełni także ważną funkcję dla zwierząt - wpływa na zwiększenie bioróżnorodności jako miejsce bytowania ptaków i owadów oraz korytarz umożliwiający przemieszczanie się organizmów.

W skład alei wchodzi 18 drzew
Kacper Krzanowski

Decyzję o włączeniu dębów w grono pomników przyrody pod nazwą „Aleja dębowa w Polance” podjęto na ostatniej sesji Rady Miasta (31.08).

Radny Kazimierz Mazur wyraził swoje obawy w kwestii huraganów i zniszczeń, które dęby mogłyby w przyszłości spowodować. - Są to drzewa niezwykle stabilne o mocnych korzeniach i koronie. Rzadko podlegają wywrotom z powodu wichrów czy nawalnych burz, dlatego nie obawiamy się, że wiatr je wywróci. Nie odnotowaliśmy nigdy takich przypadków w Krośnie. Samo przysłowie mówi „mocny jak dąb" - uspokoił Krzysztof Smerecki, naczelnik Wydziału Komunalnego, Ochrony Środowiska i Gospodarki Lokalami. 

Obrady w tej sprawie podsumował przewodniczący Zbigniew Kubit: -Jak tak dalej pójdzie, to Polanka może stać się niedługo rezerwatem przyrody.  Przeciwko uchwale zagłosował tylko radny Piotr Grudysz (Samorządne Krosno).  

Dęby są odporne na silne wiatry. Mieszkańcy Polanki nie powinni obawiać się, że drzewa wyrządzą w przyszłości szkody
Kacper Krzanowski

Większość z 18 dębów jest w dobrym stanie zdrowotnym. Wymagają jedynie usunięcia suszu i w niektórych przypadkach założenia wiązań. Cztery drzewa z uwagi na nieprawidłową budowę korony lub uszkodzenia pni wymagają zabiegów pielęgnacyjno-konserwacyjnych, aby poprawić ich wytrzymałość. Dodatkowo przy wszystkich drzewach zabezpieczone zostaną korzenie. Zajmie się tym magistrat.

Tytuł pomnika przyrody zapewnia także ochronę przed wycięciem. O jego nadanie może wnioskować każdy, zarówno organizacje ekologiczne, organy administracji, jak i mieszkańcy. 

Pomnikami przyrody mogą stać się pojedyncze twory przyrody żywej (np. drzewa) i nieożywionej (np. skały) lub ich skupiska, które wyróżniają się m.in. swoją wielkością, wiekiem, występowaniem, a także mają wyjątkowe walory przyrodnicze, naukowe, kulturowe, historyczne lub krajobrazowe. W Krośnie jest blisko 10 takich pomników, pisaliśmy o nich tutaj.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU: