Rozpoczyna się Święto Win Węgierskich

Redakcja Portalu

9 takich domków stanie na krośnieńskich Rynku. Domki wykonały osoby niepełnosprawne z Zakładu Aktywności Zawodowej z Nowej Sarzyny

Po raz kolejny w ostatni wakacyjny weekend Urząd Miasta Krosna, Krośnieński Dom Kultury, Muzeum Rzemiosła, MOSiR, Stowarzyszenie Portius i PWSZ w Krośnie zapraszają na Karpackie Klimaty, czyli międzynarodowe spotkanie przygranicznych twórców i animatorów kultury.

W tym czasie na krośnieńskim Rynku wystąpią zespoły artystyczne z Polski, Słowacji, Węgier i Ukrainy, które przybliżą kulturę swoich narodów. Koncertom towarzyszyć będzie Kiermasz Twórczości Artystycznej oraz stoły z tradycyjnymi potrawami.

Krośnianie już po raz drugi będą mieli możliwość wyboru Ulubionego Chleba spośród wypieków miejscowych piekarni. Będzie można nie tylko skosztować najwspanialszych chlebowych specjałów, ale również zobaczyć jak wygląda tradycyjne pieczenie chleba. Konkursowi towarzyszyć będzie losowanie nagród wśród głosujących. - Wszyscy, którzy zagoszczą na krośnieńskim Rynku podczas Karpackich Klimatów będą mogli obok rozkoszowania się chlebem, nacieszyć swe zmysły widokiem, zapachem i smakiem innych wypieków, w tym słodkości Mistrza Świata cukierników - Marka Bargieła z cukierni "Santos" oraz Anny Kijek i Józefa Frużyńskiego z cukierni "Ania" - zachęca Bożena Paradysz z Muzeum Rzemiosła w Krośnie.

Podczas Karpackich Klimatów planowana jest także uroczysta sesja Rady Miasta (25.08). Wtedy to włodarze Krosna i węgierskiego Sárospatak oficjalnie podpiszą umowę o współpracy partnerskiej.

Jedną z największych atrakcji Święta Kultur Euroregionu Karpackiego jest Festiwal Win Węgierskich im. Roberta Wojciecha Portiusa organizowany przez Stowarzyszenie "Portius".

W tym roku będzie to V jubileuszowy festiwal. Rozpocznie się już w piątek (24.08), a zakończy się w niedzielę (26.08). - Ostatni weekend sierpnia od czterech lat jest wielkim świętem dla miłośników wina i kultury Węgier. To jedyna otwarta dla publiczności impreza winiarska w Polsce. W szeregu przepięknych wiklinowo-drewnianych pawilonów będzie można zdegustować i kupić wina najlepszych węgierskich producentów - mówi Zbigniew Ungeheuer, prezes Stowarzyszenia Portius.

Festiwal w tym roku będzie jednak miejscem spotkań nie tylko miłośników węgierskich win. Propozycje dla siebie znajdą również wielbiciele ciekawego kina, wystaw i książek. Wszystko nawiązywać będzie do wspólnej polsko-węgierskiej historii. - Jak nigdy przedtem zaprezentujemy zainteresowanym postacie niezwykłych Polaków i Węgrów, których połączyły często tragiczne dzieje naszych narodów - wyjaśnia Zbigniew Ungeheuer. Oto szczegóły.

Festiwal Win Węgierskich

Już w piątek (24.08) o godz. 17.00 w Auli PWSZ przy ul. Kazimierza Wielkiego w Krośnie odbędzie się projekcja 50 min. filmu TVP Grzegorza Łubczyka i Marka Maldisa "Henryk Sławik, polski Wallenberg".

Film dokumentuje odkrycie jednego z największych Polaków z lat II wojny światowej, który w latach 1940-44 na Węgrzech jako przedstawiciel polskiego rządu na wychodźstwie uratował kilkanaście tysięcy Żydów. Tytuł filmu nawiązuje do postaci Raoula Wallenberga, szwedzkiego dyplomaty, dzięki któremu ocalało około 100 tys. Żydów. Projekcja filmu połączona będzie z prezentacją i sprzedażą książki "Polski Wallenberg. Rzecz o Henryku Sławiku" w obecności autora Grzegorza Łubczyka.

W sobotę (25.08) o godz 13.00 w Muzeum Podkarpackim odbędzie się wernisaż wystawy "Bogu, Ojczyźnie, bliźniemu" ze zbiorów fotografii Józefa Antalla seniora, opracowana przez Grzegorza Łubczyka. Ekspozycja złożona z 16 plansz ukazuje rolę duchownych - polskich, węgierskich i Nuncjusza Apostolskiego abp Angelo Rottę - w życiu uchodźców cywilnych i wojskowych w okresie wojennego kataklizmu. Wystawa połączona będzie z prezentacją i sprzedażą książki Grzegorza Łubczyka "Duchowni w życiu uchodźstwa polskiego na Węgrzech 1939-1945".

W tym samym dniu (25.08) o godz. 15.30 w kinie KDK przy ul. Bieszczadzkiej odbędzie się premiera filmu "Chłopcy z Budakeszi" Pala Erdőssa. Jest to fabularny film, który koresponduje z dwoma wielkimi wartościami jakimi są wolność i miłość. Oczami dorastającego chłopca pokazuje węgierską rewolucję 1956 roku. Powstał na podstawie autobiograficznej książki "Lustro dzieciństwa" autorstwa prof. Istvána Kovácsa, byłego konsula węgierskiego w Polsce.

W niedzielę (26.08) od godz. 16.00 do 18.00 w Auli PWSZ na ul. Kazimierza Wielkiego odbędzie się dalsza część przeglądu filmów o niezwykłych Polakach i Węgrach autorstwa Grzegorza Łubczyka i Marka Maldisa.

Pierwszy film to "13 lat, 13 minut" (TVP Polonia 2006, 49 minut) - jest to filmowa opowieść o dwóch chłopcach-bohaterach, o Polaku i Węgrze - Romku Strzałkowskim i Péterze Mansfeldzie, którzy trafili do powstańczej legendy Poznania'56 i Budapesztu'56. 13-letni Romek był najmłodszą ofiarą pierwszego buntu robotników w komunistycznej Polsce, słynnego "Czarnego Czwartku". Z kolei na przykładzie Pétera Mansfelda, bohatera węgierskiej części filmu, poznajemy niebywale okrutne lata represji po zdławieniu przez wojska radzieckie na Węgrzech Powstania Narodowego'56. 18-letni Péter w 1959 roku - po zamianie dożywocia na karę śmierci - przez 13 minut umierał na szubienicy, stąd drugi człon tytułu.

Drugim z prezentowanych filmów będzie "Pasterz z Kóbányi" (TVP Polonia 2005, 50 min.). Jest to fabularyzowana opowieść o największym Polaku węgierskiej Polonii w pierwszej połowie XX wieku. Bohaterem filmu jest ksiądz Wincenty Danek, wyjątkowy pod wieloma względami kapłan i wychowawca, patriota, a jednocześnie ktoś, kto przez kilkadziesiąt lat kapłańskiej posługi nosił w sercu wielką tajemnicę z młodości, którą ujawnił na łożu śmierci. Widzowie poznają ją w finale filmu.