Krosno traci szynobusy. Są nierentowne

Redakcja Portalu

Od listopada szynobusy przejeżdżały przez Krosno cztery razy dziennie. Od 1 stycznia nie będą już kursować

Podkarpacki Oddział Spółki PKP Przewozy Regionalne ogłosił zmiany w rozkładzie jazdy, zgodnie z którymi, od 1 stycznia 2015 r. zmniejsza liczbę połączeń na kilku trasach i całkowicie zawiesza kursowanie szynobusów na trasie Jasło-Zagórz. O ich przywróceniu, po siedmiu miesiącach przerwy, informowaliśmy na początku listopada br.

Na stronie przewoźnika pojawiła się krótka informacja, w której decyzję o zawieszeniu połączenia wyjaśniono nowym przetargiem ogłoszonym przez Urząd Marszałkowski w Rzeszowie. To właśnie urząd organizuje transport kolejowy na terenie województwa, a więc zamawia konkretne relacje i ich ilość. W nowej specyfikacji zamówienia, linii 108 (Jasło-Zagórz) nie ma.

Mem, który pojawił się na stronie Pankrośnizmu, trafnie podsumowuje sytuację z transportem kolejowym w Krośnie

Decyzja o unieważnieniu poprzedniego przetargu i ogłoszeniu nowego podyktowana miała być zbyt wysokimi oczekiwaniami finansowymi Spółki Przewozy Regionalne. Wynosiły one ponad 53 miliony złotych, podczas, gdy w budżecie na przyszły rok zarezerwowano na ten cel o 11 milionów złotych mniej. - W budżecie województwa jest mniej pieniędzy, ponieważ rząd zdecydował o zmniejszeniu tzw. janosikowego, dlatego musieliśmy dokonać zmian w ilości zamówionych przejazdów. Linia 108 została całkowicie zawieszona przede wszystkim ze względu na to, że jest nierentowna. Szynobusem średnio podróżuje 11 osób, co daje rentowność na poziomie 5% - tłumaczy Tomasz Leyko, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego.

Zgodnie z nowym rozkładem jazdy, szynobusy na trasie Jasło-Zagórz na pewno nie pojawią się do końca października 2015 roku. Co dalej? Jeszcze nie wiadomo.

Wciąż nie ma także informacji, czy przywrócone od wczoraj połączenie z Gdyni do Zagórza utrzymane zostanie w nowym rozkładzie jazdy PKP InterCity. Na razie TLK "Monciak" kursować będzie do 13 marca 2015 r.