WASZE SPRAWY

Śmierdząca woda w kranach. "W ciągu kilku godzin rozwiążemy problem"

Od wtorku (30.06) czytelnicy zgłaszają problem śmierdzącej wody w kranach m.in. na ulicach Żwirki i Wigury oraz Batorego. Sprawdziliśmy, co jest tego przyczyną i jak długo mieszkańcy będą musieli znosić nieprzyjemny zapach.
Redakcja Portalu
Mieszkańcy Krosna zgłaszają problem śmierdzącej wody w kranach
PIXABAY

„Moglibyście zająć się sprawą wody w krośnieńskich kranach? Strasznie śmierdzi i jest niedobra. Czuć ją jakimś chlorem i ma słony posmak. Nie da się tego pić nawet po przegotowaniu. Herbata smakuje, jakbym ją zalał wodą z basenu” – skarży się pan Marcin.

Zapytaliśmy o to Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Jak poinformowało, woda do obu osiedli dostarczana jest zwykle z Zakładu Uzdatniania Wody „Jasiołka” w Szczepańcowej. Nieprzyjemny zapach ma związek z ostatnimi problemami na jazie.

Przypomnijmy. Tydzień temu (23.06) przez wezbranie wody w rzece Jasiołka został przerwany wał przeciwpowodziowy w ujęciu w Szczepańcowej. Pisaliśmy o tym tutaj. Istniało ryzyko, że krośnianom zabraknie bieżącej wody w ich domach, ponieważ nie było możliwości jej spiętrzenia, pobierania i dalszego uzdatniania.

- Pobór wody na zakład został zamknięty i korzystaliśmy z zapasów – tłumaczył Krzysztof Obrzut, kierownik ZUW w Szczepańcowej.

Woda zamiast przepływać przez jaz, płynęła bokiem zalewając przepławkę dla ryb
damian krzanowski

Zapasy wystarczyły na kilka dni. Aby krośnianom nie zabrakło wody, konieczne było przekierowanie jej z ujęcia w Sieniawie. To spowodowało, że zmienił się kierunek przepływu wody. Tego typu działanie zaburza funkcjonowanie sieci i może wiązać się z zakłóceniami, takimi jak brudna woda, czy uwalnianie się osadów, które wpływają na zapach.

- Rozwiązujemy problem, będziemy płukać sieć w magistrali wodociągowej – mówi Janusz Fic, prezes MPGK w Krośnie.

Nieprzyjemny zapach może się jeszcze utrzymywać przez najbliższych kilka godzin, ponieważ zakład nie jest w stanie przepłukać wody, która już dostała się do sieci rozdzielczych. - Woda jest zdatna do użycia. Jeśli ktoś widzi przebarwienia, to nie polecamy jej pić. Najlepiej przegotować ją przed spożyciem - mówi Janusz Fic. 

MPGK prosi mieszkańców, aby informowali o ewentualnych problemach. Numery telefonów znajdują się tutaj

ZOBACZ TEŻ W ARCHIWUM PORTALU: