Do tej pory przestrzeń Wzgórza Staromiejskiego była zaniedbana. W ciągu ostatnich dwóch lat miastu udało się oczyścić Rynek z wiszących banerów. Swój wygląd na niektórych budynkach zmieniły również reklamy. W większości stały się czytelne i pasujące do otoczenia.
Uporządkowane zostały także ogródki gastronomiczne, które teraz mają parasole w jednakowej kolorystyce z małymi emblematami na lambrekinach, takie samo wyposażenie i oświetlenie. Wyremontowano niektóre elewacje budynków, przywrócono ład przy zejściach do piwnic, na podcieniach nie ma już natłoku potykaczy czy wiszących reklam. Wymieniono również drogowskazy dla pieszych i z nazwami ulic, a także stare tablice na Szlaku Dziedzictwa Kulturowego Miasta Krosna.
Rynek przestał też być jednym wielkim parkingiem. Radni przegłosowali uchwałę, która zakazuje parkowania samochodów przy samej płycie Rynku. Teraz czas na kolejne zmiany.
Jedną z inicjatyw, które poprawią estetykę centrum Krosna, będzie wykonanie iluminacji Rynku. Kamienice, zieleń, drzewa i studnia będą podświetlane żółtym i białym światłem. Projekt został już wykonany, przygotowane zostały kosztorysy i zezwolenia. Teraz magistrat szuka odpowiedniego dofinansowania dla tego zadania. - Chcemy wykonać porządną iluminację – zapewnia Marta Rymar, miejski konserwator zabytków. - W kolejnym etapie planujemy m.in. oświetlić część murów miejskich i wykonać oświetlenie kościoła farnego, a także zaznaczyć światłem bramy miejskie: Krakowską i Węgierską.
Kolejnym pomysłem jak pozytywnie wpłynąć na wygląd Rynku jest utworzenie Księgi Standardów Miejskich, która prawdopodobnie będzie dostępna dla mieszkańców od przyszłego roku. Dokument jest zbiorem wytycznych odnośnie umieszczania reklam i remontów ulic w centrum miasta. To w nim właściciele budynków i ich najemcy znajdą informacje, jak powinna wyglądać elewacja danego obiektu i jakie reklamy można na nim umieścić (określi jej wielkość, kolorystykę, materiał z jakiego może zostać wykonana oraz miejsce gdzie może zostać umieszczona).
Księga obejmie również małą architekturę i elementy, które znajdują się na Wzgórzu Staromiejskim. - Taka księga funkcjonuje już w Łodzi i jest tworzona w Lublinie – mówi Marta Rymar. - Chodzi o to, żeby właściciel czy najemca wiedział na co może sobie pozwolić.
Celem magistratu jest również poprawienie wizerunku ulicy Piłsudskiego. Cała znajduje się w obrębie parku kulturowego, ale jej fragment od Ronda Solidarności do Starego Cmentarza sprawia wrażenie najbardziej zaniedbanego. Na budynkach pełno jest chaotycznie rozmieszczonych i kolorystycznie niedopasowanych reklam. Jednak prace nad odnowieniem ulicy zależą od pozyskanych funduszy. - Może w przyszłym roku uda się zdobyć pieniądze na ten cel lub przygotować dokumentację i czekać aż zostaną ogłoszone jakieś programy – mówi Marta Rymar.