Kaczyński w Krośnie. Nie takiego powitania się spodziewał

Adrian Krzanowski

Jaroslaw Kaczyński wchodzi do budynku w towarzystwie licznej obstawy

czytelnik

Konwencja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości odbyła się w sobotę wieczorem w szkole muzycznej przy ul. Paderewskiego. Na spotkanie zaproszono działaczy partii oraz kandydatów PiS w nadchodzących wyborach samorządowych.  – Wszyscy musieli potwierdzić swoje przybycie - mówi jeden z członków partii.

Już kilkadziesiąt minut wcześniej na okoliczny parking przyjechało kilka radiowozów, w okolicy kręcił się też nieoznakowany samochód policyjny. Główne wejście do szkoły zostało odgrodzone policyjną taśmą. Na chodniku przed wejściem stało kilkunastu funkcjonariuszy. Bocznego wejścia do budynku pilnowało natomiast kilkunastu ochroniarzy Służby Ochrony Państwa (dawny BOR).

Policyjne radiowozy przy ul.Paderewskiego

dariusz solecki

Przed budynkiem zgromadziła się grupa ok. 30 mieszkańców, w tym działacze Komitetu Obrony Demokracji. Przy akompaniamencie bębnów i gwizdków „witali” oni kolejnych działaczy partii. Skandowali przy tym hasła: Krosno wolne od PiSizmu!, Misiewicze, Piotrowicze!, Konstytucja!

Gdy do budynku wchodził PRL-owski prokurator Stanisław Piotrowicz z Krosna, tłum skandował: Precz z komuną!, Wolne sądy! Piotrowicz to obecnie jedna z twarzy zmian ustrojowych państwa (zajmuje się m.in. ograniczaniem niezależności sądów).

Mieszkańcy Krosna i działacze Komitetu Obrony Demokracji przed budynkiem szkoły muzycznej

czytelnik

Protestujący krzyczeli też hasło "Będzie dla was miska ryżu!”. To nawiązanie do ostatnio ujawnionych taśm, na których w 2013 r. nagrano Mateusza Morawieckiego, ówczesnego prezesa banku BZ WBK, a obecnie premiera polskiego rządu. Podczas jednej z rozmów w restauracji „Sowa i przyjaciele” sugerował, że „ludzie powinni obniżyć swoje oczekiwania”: -Jak ludzie ci zapie*dalali za miskę ryżu, jak było w czasach po drugiej wojnie światowej i w trakcie, to wtedy gospodarka cała się odbudowała. Całość nagrania można wysłuchać tutaj.

Tuż przed godz. 18.00 w drogę prowadzącą do bocznego wejścia wjechała czarna skoda. Ochrona oraz policja pilnowali, aby nikt nie przedostał się w pobliże wysiadającego z niej Jarosława Kaczyńskiego. – Czego się boi szary poseł?! Tu jest suweren! Precz z Kaczorem-dyktatorem! – skandowano na jego powitanie. Kaczyński wysiadł z samochodu, ironicznie się uśmiechnął i czym prędzej wszedł do budynku.

Na spotkanie wyborcze przybyli także księża z okolicznych parafii. – Kościół okłamuje Polaków, że nie angażuje się w politykę – komentowali działacze Komitetu Obrony Demokracji.

Podczas konwencji wyborczej Jarosław Kaczyński poparł Adama Skibę, kandydata zjednoczonej prawicy na prezydenta Krosna. W trakcie przemówienia nazwał go „Piotrem Skibą”. Pomylił się także, twierdząc, że w Krośnie władzę sprawuje burmistrz.

Kaczyński stwierdził, że nie można dobrze pełnić jednej funkcji przez 21 lat (Piotr Przytocki jest prezydentem miasta od 16 lat, kolejna kadencja potrwa 5 lat): - Władza zużywa. Władza absolutna demoralizuje absolutnie – powiedział 69-letni Kaczyński, który czynnym politykiem jest od 1989 r.

Działacze Komitetu Obrony Demokracji tego samego dnia wieczorem ubrali pomnik Roberta Portiusa w koszulkę z napisem "Konstytucja".

W całej Polsce obywatele ubierają różne pomniki w koszulki z napisem "Konstytucja", aby przestrzec obecne władze państwa przed łamaniem ustawy zasadniczej

adrian krzanowski