Pod koniec ubiegłego roku magistrat nabył od Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Sanoku prawo wieczystego użytkowania nieczynnego lotniska „Iwonicz”. Kosztowało to 14 mln zł. Jak tłumaczył prezydent Piotr Przytocki podczas konferencji prasowej w lutym (8.02) jest to inwestycja w przyszłość, na której skorzysta nie tylko Krosno. Na części obszaru lotniska miasto chce wybudować łącznik do przyszłej drogi S-19, a resztę przeznaczyć na nieruchomości. Plany te mają sens jedynie wtedy, kiedy teren będzie należał do Krosna.
To były pierwsze w historii konsultacje społeczne, które przeprowadzil magistrat. Trwały one od 14 lutego do 7 marca br. Wzięło w nich udział 2904 osób, co stanowi 6.37% uprawnionych do głosowania (45615 osób). Oddano 2839 ważnych głosów. Za poszerzeniem granic Krosna opowiedziało się 89,47% głosujących. 129 krośnian powiedziało „nie”. 131 wstrzymało się od głosu.
Imienna ankieta polegała na udzielniu odpowiedzi "tak", "nie" lub "wstrzymuję się od głosu" na pytanie: „czy jesteś za poszerzeniem granic miasta”? Trzeba było ją wrzucić do urny lub wysłać pocztą do Urzędu Miasta. Urny dostepne były w wybranych szkołach postawowych, przedszkolach miejskich, w Regionalnym Centrum Pogranicza, Krośnieńskiej Bibliotece Publiczej, w MOSiR oraz budynku UM.
W ramach konsultacji odbyło się także spotkanie (19.02) w RCKP, na którym mieszkańcy mogli poznać szczegóły planowanych działań.
Czytaj także: