Będą nowi inwestorzy w strefie?

Redakcja Portalu

Na sprzedaż wystawiono kilka działek w strefie inwestycyjnej przy lotnisku

Strefa Inwestycyjna "Krosno - Lotnisko" jest podzielona na siedem kompleksów. Kompleksy od pierwszego do piątego objęte są Specjalną Strefą Ekonomiczną "EURO - PARK" Mielec i są przeznaczone pod inwestycje innowacyjne, pozostałe są poza SSE, zostały uzbrojone w celu ułatwiania rozwoju mikro, małych i średnich przedsiębiorstw.

Od momentu powstania strefy inwestycyjnej, czyli od 2012 roku, powstały tam dwie inwestycje lokalnych firm: EcoLine i Splast. Ta druga zdecydowała o rozbudowie swojego zakładu. Prace już ruszyły.

„Przedsiębiorstwo Splast specjalizujące się w produkcji detali z tworzyw sztucznych dla klientów z branży motoryzacyjnej, elektronicznej, AGD, kosmetycznej, budowlanej oraz meblarskiej planuje ponieść nakłady inwestycyjne w wysokości co najmniej 30,8 mln zł. Nowy projekt inwestycyjny na terenie SSE EURO-PARK MIELEC Podstrefa Krosno zakłada rozbudowę hali produkcyjno-magazynowej, nabycie linii produkcyjnych oraz zakup licencji na oprogramowanie do monitorowania pracy linii technologicznych i zarządzania produkcją. Przedsiębiorca planuje zatrudnienie co najmniej 40 nowych pracowników” - informuje Agencja Rozwoju Przemysłu, która wydała firmie zezwolenie na nową inwestycję w Krośnie.

Jest szansa na kolejne inwestycje w strefie. - Rozstrzygnięty został już przetarg na sprzedaż działki o powierzchni 1,4065 ha – informuje magistrat. - Umowa sprzedaży nie została jednak jeszcze podpisana – zastrzega.

Na tym nie koniec. Aktualnie trwają procedury przetargowe na sprzedaż kolejnych czterech działek inwestycyjnych. Największa ma 3 ha, najmniejsza 0,2 ha. W planach jest sprzedaż jeszcze jednej działki. Łącznie więc sześć nieruchomości może w najbliższym czasie mieć nowych właścicieli.

Działki mogą zostać sprzedane przedsiębiorcom, którzy zamierzają na nich inwestować

Miejskie przetargi na sprzedaż nieruchomości, podobnie jak te przeprowadzane przez Agencję Rozwoju Przemysłu, nie są ogłaszane „w ciemno”. Oznaczają, że są przedsiębiorcy zainteresowani ulokowaniem na tych działkach nowych przedsięwzięć. - Przetargi zostały ogłoszone w wyniku otrzymanych listów intencyjnych, w których przedsiębiorcy wyrazili zainteresowanie pozyskaniem terenów inwestycyjnych. Jednakże są to przetargi nieograniczone, w których mogą wziąć udział wszystkie zainteresowane firmy – wyjaśnia Joanna Sowa, rzecznik prasowy krośnieńskiego magistratu.

Warunkiem kupna działki w strefie jest zobowiązanie do zrealizowania inwestycji w ciągu 36 miesięcy. - Celem przetargu jest wybranie najkorzystniejszej oferty według kryteriów: ceny nieruchomości, liczby nowych miejsc pracy jakie powstaną w wyniku realizacji inwestycji oraz okresu realizacji inwestycji – dodaje Sowa.

Większość działek, którymi zainteresowani są przedsiębiorcy znajduje się poza specjalną strefą ekonomiczną. Dwie, które do niej należą, będą jednak sprzedane poza procedurą strefową i wyłączone z SSE. Dlaczego inwestorzy nie chcę działać w ramach SSE, skoro prowadzenie działalności wiąże się wtedy z przywilejami w postaci zwolnień z podatku dochodowego?

- Nie każdy przedmiot działalności kwalifikuje się do objęcia wsparciem w ramach SSE, reguluje to stosowne rozporządzenie Rady Ministrów. Inwestowanie w SSE wiąże się z konkretnymi zobowiązaniami ze strony inwestora: m.in. do poniesienia nakładów inwestycyjnych w określonej wysokości, w odpowiednim terminie, zatrudnienia określonej liczby pracowników, ponoszenia comiesięcznych opłat za administrowanie strefą na rzecz Agencji Rozwoju Przemysłu. U niektórych przedsiębiorców bilans zobowiązań w stosunku do spodziewanych korzyści powoduje, że nie decydują się na SSE. Działalność w ramach SSE jest opłacalna przede wszystkim dla większych firm, które płacą wysoki podatek dochodowy – wyjaśniają w magistracie. Ponadto, jak dodają urzędnicy, wielu przedsiębiorców zamierza pozyskać dofinansowanie na realizację inwestycji ze środków europejskich: - Pomoc unijna kumuluje się ze zwolnieniem podatkowym w ramach SSE - suma pomocy z obu źródeł nie może przekroczyć obowiązującego limitu. W przypadku uzyskania maksymalnego dofinansowania unijnego bezcelowe byłoby prowadzenie działalności w SSE.

Czy patrząc na liczbę przeznaczonych na sprzedaż działek można powiedzieć, że w ciągu najbliższych trzech lat w Krośnie będziemy mieli co najmniej kilka nowych projektów biznesowych? Urząd Miasta jest ostrożny: - Do czasu rozstrzygnięcia przetargów i sprzedaży działek nie możemy przesądzać, że pozyskamy kolejne firmy.