Do incydentu doszło ok. godz. 17:30. Na teren ogródków działkowych przy ul. Szopena w Krośnie przyszedł 26-letni mieszkaniec powiatu jasielskiego, który zachowywał się agresywnie. - Mężczyzna wszczął awanturę z grupą działkowców, grożąc im nożem. Chwilę później, awanturnik razem z towarzyszącą mu młodą kobietą oddalili się – informuje podkom. Paweł Buczyński, rzecznik krośnieńskiej policji.
Policja rozpoczęła intensywne poszukiwania pary. Młodzi zostali zauważeni na jednym z przystanków, gdy wsiadali do miejskiego autobusu linii E. Kiedy mks był na ulicy Piłsudskiego drogę zajechał mu policyjny radiowóz na sygnałach. Zdezorientowani pasażerowie, nie wiedzieli, co się dzieje. Nie spodziewali się, że jedzie z nimi niebezpieczny mężczyzna.
Dalsza akcja była szybka i dramatyczna. Na miejsce zdarzenia dojechał drugi radiowóz. Kilkoro funkcjonariuszy weszło do pojazdu i zatrzymało sprawcę zamieszania wraz z jego towarzyszką - 16-letnią mieszkanką Krosna. Kilka minut później autobus kontynuował kurs, a para została zabrana na komendę.
- Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Podczas awantury na terenie ogródków działkowych, jak też w czasie interwencji w autobusie, nikt nie ucierpiał. Trwa wyjaśnianie szczegółowych okoliczności tego zdarzenia - opowiada rzecznik.