Główna nagroda i tytuł "Nauczyciel Roku 2003" przyznany został nauczycielce z Raciborza. Przyznano dodatkowo dwa wyróżnienia, w tym dla krośnianina - Zbigniewa Moskala, nauczyciela przysposobienia obronnego w "Naftówce". - Nauczyciel może posiadać dużą wiedzę, jeśli jednak nie potrafi jej sprzedać, zaprzyjaźnić się z uczniem, zainteresować go wiedzą, nigdy nie znajdzie się pośród nominowanych do tej nagrody - mówi Zbigniew Moskal zapytany o receptę na nauczycielski sukces. - Trzeba traktować ucznia poważnie, trzeba zrozumieć jego problemy. Nie ma złej młodzieży, trzeba tylko z niej wykrzesać to, co najlepsze - dodaje.
Zbigniew Moskal ukończył pedagogikę w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Rzeszowie oraz studia podyplomowe z wychowania fizycznego. Ma 21 lat stażu pracy pedagogicznej. Jest ekspertem MENiS ds. awansu zawodowego nauczycieli w zakresie PO, WF i pedagogiki opiekuńczo-wychowawczej. Jest autorem kilkunastu publikacji w zakresie nauczania PO. Napisał także poradnik z zakresu strzelectwa sportowego dla nauczycieli szkół średnich.
Wolny czas lubi poświęcać uczniom. Przygotowuje ich do udziału w różnych konkursach, zawodach, turniejach czy mistrzostwach. Z jego pomocą młodzież osiągnęła znaczące sukcesy. Na przykład, w 2003 roku po raz dziesiąty doprowadził grupę uczniów do finału centralnego zawodów w pięcioboju obronnym pod nazwą "Sprawni jak żołnierze", gdzie zajęła 5 miejsce w Polsce. Z kolei w Mistrzostwach Pierwszej Pomocy na Słowacji uczniowie zajęli 3 miejsce, a w konkursie wiedzy o PO i OC zostali laureatami i finalistami.
Zbigniew Moskal jest także organizatorem wielu imprez sportowych dla uczniów i nauczycieli w powiecie i województwie. Organizował liczne wycieczki krajowe, a także zagraniczne - do Wiednia, Pragi, Bratysławy, Budapesztu. Potrafił pozyskać do współpracy na rzecz edukacji takie organizacje jak LOK, PCK, Straż Pożarną, Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz samorządowe (Rada Osiedla, Starostwo Powiatowe).
Ma 44 lata, jest żonaty (żona Elżbieta, nauczyciel historii, pracuje w Gimnazjum nr 3 w Krośnie), ma dwóch synów: Marcina i Wojtka - obaj studiują.
- Nie można być dobrym nauczycielem z doskoku, uprawiając ten zawód tylko od dzwonka do dzwonka - mówi o swojej pracy. - Nauczycielem jest się nieustannie, w każdej sytuacji, nie tylko na lekcji ale także na przerwie, na wycieczce, na zajęciach pozalekcyjnych, podczas konkursów itp.
Na zdjęciu: Zbigniew Moskal odbiera nominację od redaktora naczelnego "Głosu Nauczycielskiego" - Wojciecha Sierakowskiego. Chwilę później otrzymał wyróżnienie od Krystyny Łybackiej - Minister Edukacji Narodowej i Sportu