Oryginał panoramy ma formę książeczki w twardej oprawie, która rozkłada się jak harmonijka zdjęć. - Fotografie są bardzo ostre, za pomocą lupy możemy dostrzec na nich sporo detali. Nie zostały więc powiększone. Skopiowano je stykowo z negatywu szklanego. Mają format 13x18 cm - opisuje je Jakub Kaska, krośnieński fotograf, który zajmuje się rekonstrukcją historycznych procesów fotograficznych.
Przyznaje, że nigdy wcześniej czegoś takiego nie widział. - Wydanie i format tej panoramy jest bardzo ciekawy. Fotografie są harmonijne, bardzo przyjemnie się na nie patrzy. Zwłaszcza na trzech pierwszych klatkach jest przepiękny światłocień.
Panorama jest pamiątką rodzinną Adama Lazarowicza. Wiele lat temu krośnianin oddał ją do zeskanowania i wyretuszowania, a następnie w postaci fotografii na hartowanym szkle zawiesił w swojej kuchni.
Panoramę od pana Adama wypożyczyło Muzeum Podkarpackie w Krośnie i za pozwoleniem właściciela wykonało swoją kopię. Od wielu lat reprodukcja zdobi jedną ze stałych wystaw w placówce.
– Panorama składa się z 12 sekcji fotograficznych. Najprawdopodobniej została wykonana z szybu naftowego na wzgórzu przy ul. Zielonej – mówi Robert Kubit z Muzeum Podkarpackiego. – Dzisiaj ten teren jest zabudowany. Wtedy znajdowały się tam szyby naftowe, które rozebrano po eksploatacji złóż.
Istotne jest, że panorama nie jest sygnowana. Do końca nie wiadomo, kto jest jej autorem. Pozostają jedynie domysły.
Według pana Adama wykonał ją hrabia Włodzimierz Kisielewski, herbu Junosza. - Był żołnierzem Armii Austro-Węgierskiej w trakcie I wojny światowej. Po wojnie przywędrował na nasze tereny i zrobił tę panoramę. Nie wiem, kto ją wydał – mówi.
Natomiast Robert Kubit podejrzewa, że jej autorem jest Rudolf Kaska. - Był to znany krośnieński fotograf, który często podróżował po regionie. W trakcie wycieczek wykonywał panoramy miasta z różnych miejsc i fotografował przemysł naftowy – tłumaczy.
Innego zdania jest Jakub Kaska, prawnuk Rudolfa, który przychyla się bardziej do wersji Adama Lazarowicza. – Wielu żołnierzy dokumentowało przebieg walk, a w wolnym czasie wykonywali takie zdjęcia. Nie ma żadnych przesłanek, że fotografie zostały zrobione przez zakład mojego pradziadka. On zawsze chodził z małym, rozkładanym aparatem i robił zdjęcia z ręki. Ta panorama została wykonana ze statywu, świadczy o tym format zdjęć. Poza tym znaleźlibyśmy jakiś podpis, bo on miał w zwyczaju swoje fotografie oznaczać - tłumaczy.
Jakub dodaje, że aparaty do wykonywania panoram były wtedy bardzo drogie, więc jej autor musiał być zamożną osobą. Znał się też bardzo dobrze na tajnikach fotografowania, bo wykonanie samej panoramy, też nie było proste.
Inaczej sądzi Tadeusz Łopatkiewicz, etnograf i prezes Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Krośnieńskiej: - Skoro panaroma ta składa się z obrazów 13x18 cm, wykonanych ze szklanego negatywu, to robiona była na zwykłym statywowym aparacie, który miał kasetę do takich właśnie negatywów. To nie był jakiś specjalny sprzęt - mówi.
Według Roberta Kubita panorama najprawdopodobniej powstała w latach 20. XX wieku. - Zdjęcia zostały wykonane przed 1923 rokiem. Nie widać na nich kominów huty szkła, której budowę w tym roku ukończono. Natomiast rozpoznać można kilka budynków, które powstały w przedziale lat 1918-22, np. secesyjna kamienica przy ul. Piłsudskiego z 1918 roku znajdująca się przy Pałacu Biskupim.
Informacje na ten temat ma też pan Tadeusz. - Sygnaturkę na farze, którą widzimy na panoramie, posadowiono w 1908 roku w miejscu wcześniejszej XVII-wiecznej. Wykonano ją z piaskowca. Miała krótki żywot, bo była ciężka i wręcz kołysała ścianą tęczową kościoła. Rozebrano ją w 1924 roku i zbudowano neobarokową sygnaturkę projektu architekta przemyskiego Kazimierza Marii Osińskiego, którą następnie rozebrano w 1946 roku - tłumaczy.
Zaczynając od lewej strony, zobaczymy kilka szybów naftowych (nie są one widoczne na kopii w Muzeum Podkarpackim). Prawdopodobnie z jednego takiego szybu wykonano zdjęcia. W oddali, wśród drzew, możemy zobaczyć kościółek pw. św. Wojciecha.
Część I:
1 – szyby naftowe
Część II:
2 – kościółek pw. św. Wojciecha
Następnie widoczne jest Miejsce Piastowe z budynkami zakładu wychowawczego i szkoły dla sierot Zgromadzenia św. Michała Archanioła. Brakuje natomiast kościoła, który został wybudowany według projektu Jana Sas-Zubrzyckiego w 1935 roku.
Część III:
3 – Wzgórza Rymanowskie
4 – Miejsce Piastowe
Na panoramie możemy odnaleźć XIX-wieczną drogę prowadzącą z Krosna do Miejsca Piastowego (obecna DK28). Trzeba pamiętać, że to nie był dawny trakt węgierski - on prowadził z Krosna w kierunku Suchodołu i Głowienki. Równolegle do drogi przebiegała linia kolejowa w kierunku Sanoka, która została wybudowana w 1884 roku.
Ciekawostką jest, że na granicy Suchodołu i Głowienki widać stary dąb, którego już nie ma.
Centrum panoramy to dzisiejszy zespół staromiejski Krosna. Na zdjęciu widoczne są powstałe w okresie Autonomii Galicyjskiej budynki użyteczności publicznej, takie jak: gimnazjum i liceum „Kopernik” i Seminarium Nauczycielskie Męskie, gmach Rady Powiatowej przy ul. Staszica (obecnie w budynku mieści się Urząd Miasta), budynek Towarzystwa Zaliczkowego oraz gmach Sądu z 1913 roku.
Na panoramie odnajdziemy też krośnieńskie świątynie: klasztor i kościół oo. Kapucynów, klasztor i kościół oo. Franciszkanów, kościół farny ze starą, nieistniejącą już sygnaturką (małą wieżę kościelną z najmniejszym dzwonem) oraz synagogę, która powstała na przełomie XIX i XX wieku. Świątynia przetrwała II wojnę światową, ale została rozebrana pod koniec lat 40.
Dostrzeżemy też stare zakole rzeki Wisłok. W latach 60. XX wieku jej koryto zostało uregulowane.
Zobaczymy też krośnieński rynek, budynek Towarzystwa „Zgoda” i Pałac Biskupi oraz ulicę Piłsudskiego.
Przy ulicy Łukasiewicza odnajdziemy budynek z wieżyczką, który istnieje do dziś. Jest widoczny też Stary Cmentarz i ulica Krakowska, która rozbudowywała się w kierunku dworca kolejowego. Na panoramie można również dostrzec czterospadowe chałupy kryte strzechą.
Opuszczając zespół staromiejski dostrzeżemy szyb naftowy, a przy nim cmentarz żydowski. Kirkut nie był ogrodzony, został zdewastowany w trakcie II wojny światowej. Macewy postawiono na nowo po 1945 roku. Przed cmentarzem widać pola uprawne.
W tle panoramy są widoczne góry Beskidu Niskiego. Od Cergowej na lewo: Piotruś, Wzgórza Rymanowskie, Mogiła, Zamczysko koło Rymanowa, pasmo Bukowicy i Pogórze Bukowskie. Na prawo od Cergowej, Chyrowa, Dania, Łysa Góra, Grzywacka Góra, Kolanin, Magura Wątkowska ze szczytem Wątkowa.