ARCHIWUM 1999-2017

But Kubicy pomocny w laryngologii

Ponad 50 tysięcy złotych zebranych przez wolontariuszy w Krośnie zasili konto fundacji Jurka Owsiaka. W niedzielę (13.01) w naszym mieście - podobnie jak w całej Polsce - odbył się XVI finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Redakcja Portalu
Kasia z I LO była jedną z wolontariuszek Orkiestry. Zbierała datki przez 4 godziny. Zmarzła, ale rozdała ponad 100 serduszek!

- Tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Krośnie był bardzo udany. Wszystko odbyło się zgodnie z planem - podsumowuje Jakub Jezierski, rzecznik prasowy krośnieńskiego sztabu WOŚP.

Od samego rana w całym mieście kwestowało blisko 200 wolontariuszy z identyfikatorami. Byli wszędzie: na Rynku, na hali sportowo-widowiskowej, na ulicach, pod kościołami i sklepami. Razem z niepełnoletnimi kwestującymi dodatkowo przebywało kilkudziesięciu dorosłych opiekunów. - Kwestowanie przebiegało bez zakłóceń. Nie mieliśmy żadnych niepokojących głosów z policji ani straży miejskiej. Sami również sprawdzaliśmy wolontariuszy. Wszyscy stosowali się do regulaminu i zasad bezpieczeństwa, które były przekazywane na spotkaniu organizacyjnym - mówi Kuba. W sumie nad całym finałem pracowało około 250 osób.

Przed południem na hali sportowo-widowiskowej odbył się Taniec z Orkiestrą, czyli występy lokalnych zespołów tanecznych oraz mecz pomiędzy kibicami, a zarządem Krośnieńskiego Klubu Koszykówki.

But Roberta Kubicy został sprzedany na aukcji za 1200 zł

Główna część finału odbyła się jednak na Rynku. Od godziny 16:00 do późnego wieczoru na scenie grały zespoły muzyczne, a w przerwach miedzy występami odbywały się licytacje. W tym roku do najhojniejszych trafiły m.in.: duży, pluszowy miś wraz z koszulką krośnieńskiego sztabu WOŚP (310 zł), koszulki z autografami zawodników krośnieńskiej drużyny koszykówki (100 zł, 55 zł), piłka z autografami reprezentacji Polski w futsalu (500 zł) oraz but Roberta Kubicy (1200 zł). Ten ostatni, najcenniejszy "fant" trafił do sztabu WOŚP od Marka Hejnara. - Podobno kiedyś w Krośnie był Robert Kubica, i wtedy pan Marek go poprosił o coś takiego - wyjaśnia rzecznik sztabu.

Tradycyjnie o godzinie 20:00 odbyło się "światełko do nieba". W tym roku był to taniec z ogniem w wykonaniu Teatru ITD. - Nie chcieliśmy inwestować pieniędzy np. w sztuczne ognie, ponieważ za 3- minutowy pokaz musielibyśmy zapłacić od 10 do 15 tys. zł. Mieliśmy mniej pieniędzy na zorganizowanie całej imprezy, więc nie widzieliśmy sensu wysyłać pieniędzy w powietrze. To co zostanie z organizacji finału wolimy przekazać na WOŚP - mówi Jakub Jezierski.

Aukcja w I LO. Licytowano m.in. młotek z autobusu, w którym uczniowie Kopernika mieli na wiosnę ub.r. wypadek drogowy

Krośnieński sztab już na kilka dni przed finałem dysponował sporą kwotą pieniędzy - 7800 zł. Podczas dyskoteki zorganizowanej specjalnie dla WOŚP, już w czwartek (10.01) udało się zebrać ponad 1600 zł. Aż 6000 zł przekazali uczniowie I LO im. M. Kopernika. Pieniądze pochodzą ze szkolnej aukcji. Do zbiórki przyłączyła się również młodzież ze "Szczepanika" - zebrali 670 zł. Podczas przeprowadzonej licytacji dzieł sztuki w Piwnicy PodCieniami (11.01) udało się uzyskać 750 zł.

Środki zebrane podczas tegorocznego finału WOŚP będą przeznaczone na pomoc dzieciom ze schorzeniami laryngologicznymi.

Aneta Kut, fot. Mieszko Olesiak