Około godz. 15.30 dwie uczennice wracające ze szkoły zostały zaczepione, a następnie pobite przez dwie rówieśnice. Na początku były słowne zaczepki, później bez wyraźnego powodu doszło do ostrej szarpaniny.
- Matka jednej z zaatakowanych dziewcząt, widząc co się dzieje, zaczęła interweniować. Napastniczki uciekły więc w kierunku osiedlowych bloków - relacjonuje Alojzy Pasiowiec, oficer prasowy KMP Krosno.
Przez kilka dni policjanci starali się ustalić sprawczynie napadu. W końcu udało się do nich dotrzeć. Okazało się, że są to dwie 13-latki mieszkające w Krośnie.
Przeprowadzono z ich udziałem czynności procesowe, za dokonany czyn karalny będą odpowiadać przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.