Wszystko działo się w czwartek (19.10) ok. godz. 14.00. W jadącej w kierunku Jasła ciężarówce urwało się jedno z tylnich kół. Przetoczyło się przez skrzyżowanie z ul. Krakowską pomiędzy innymi jadącymi pojazdami. Według świadków zdarzenia, koło odbijało się od drogi na wysokość 1-2 metrów.
Koło potoczyło się wprost do salonu samochodowego Renault. Rozbiło szybę i uderzyło w nowego Megane. Uszkodzone zostały także inne auta. Ucierpiała konstrukcja budynku. Policja szacuje straty na dziesiątki tysięcy zł. Nikt nie doznał obrażeń.
Uszkodzonego tira usunęli z drogi strażacy. Utrudnienia w ruchu na ul. Podkarpackiej trwały kilka godzin.
Kierowca ciężarówki był trzeźwy. Po całym zdarzeniu opowiadał, że w trakcie jazdy poczuł dziwne kołysanie się pojazdu, ale sądził, że to wina kiepskiej drogi.
O wydarzeniu poinformował m.in. telewizyjny Teleexpress: - I tak to się w Krośnie kołem toczy - podsumowano informację.