Wypadek wydarzył się ok. godz. 23.30. Jadący od strony Jedlicza w kierunku Krosna (droga krajowa nr 28, ul. Bema w Turaszówce) samochód Renault 11, po pokonaniu zakrętu w prawo, z nieustalonych przyczyn zjechał na lewy pas jezdni i zderzył się z samochodem ciężarowym marki Mercedes z przyczepą wypełnioną pszenicą - podała policja.
Według wstępnych ustaleń, autem osobowym kierowała 18-letnia kobieta. Obydwa pojazdy spadły z blisko dwumetrowej skarpy. Część przewożonego zboża wysypała się.
W wypadku zginęli wszyscy jadący samochodem Renault: 22-letnia mieszkanka Krosna oraz rodzeństwo z Jedlicza - 18-letnia kobieta i 22-letni mężczyzna. Ciężarówką kierował 34-letni obywatel Węgier, który nie doznał żadnych obrażeń. Był trzeźwy.
Akcja ratownicza prowadzona była z wykorzystaniem ciężkiego sprzętu specjalistycznego. Skutki wypadku usuwano do środy (25.10) do godz. 13.30. Działania utrudniał sposób ułożenia samochodu i przyczepy oraz rodzaj przewożonego ładunku.
W godzinach nocnych padał deszcz, jezdnia była mokra i śliska.