Ok. godz. 20.30 chłopcy wracali do domu ulicą Niepodległości. Zostali zaczepieni przez pijanego mężczyznę, który zażądał od nich 2 zł. Ponieważ żaden z nastolatków nie miał przy sobie pieniędzy, napastnik wpadł w furię. Zaczął bić pięściami jednego z nastolatków. Chłopak upadł na chodnik. Wówczas mężczyzna zaczął go kopać.
Nie wiadomo jaki byłby finał tej agresji, gdyby nie interwencja przypadkowego przechodnia, który stanął w obronie zaatakowanych. Spłoszony sprawca uciekł na teren pobliskiego osiedla.
Wezwani natychmiast na miejsce policjanci na podstawie podanego rysopisu bardzo szybko zlokalizowali i zatrzymali napastnika. Okazał się nim 28-letni Wojciech B., zwolniony warunkowo w czerwcu 2006 r. z zakładu karnego. Odbywał w nim karę pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko mieniu.
W chwili zatrzymania, w organizmie Wojciecha B. stwierdzono 3,07 promila alkoholu. Mężczyznę osadzono w policyjnej izbie zatrzymań.
Trwają dalsze czynności w tej sprawie.