W nocy z soboty na niedzielę (17/18.03) około godz. 23.30 policjanci zwrócili uwagę na jadącą ul. Bohaterów Westerplatte Ładę. Kierowca miał wyraźne problemy z utrzymaniem samochodu na swoim pasie ruchu. Kiedy po zatrzymaniu sprawdzono stan jego trzeźwości, okazało się, że w organizmie mieszkańca Krosna jest blisko 1,2 promila alkoholu.
Ponieważ Mariusz S. oświadczył, że nie ma prawa jazdy, policjanci dokonali jego kontroli osobistej. Znaleźli przy nim 130 tabletek ekstazy o czarnorynkowej wartości kilku tysięcy zł. Mężczyzna został zatrzymany w Policyjnej Izbie Zatrzymań.
- Grozi mu odpowiedzialność karna za kierowanie samochodem będąc w stanie nietrzeźwości oraz za posiadanie znacznej ilości substancji psychotropowych wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - mówi Marek Cecuła, rzecznik krośnieńskiej policji.
Pierwsze z tych przestępstw zagrożone jest karą do 2, a drugie - do 5 lat pozbawienia wolności.
Trwają dalsze czynności policji w tej sprawie. Najprawdopodobniej policja ustala źródło pochodzenia narkotyków i ich przeznaczenie.