ARCHIWUM 1999-2017

Powstaje hospicjum

Trwa adaptacja budynku po starym szpitalu przy ul. Grodzkiej na potrzeby hospicjum dla osób potrzebujących, przewlekle chorych. Oddanie go do użytku uzależnione jest od środków finansowych. W sobotę (9.06) podczas uroczystości związanych z 10. rocznicą wizyty Ojca Świętego w Krośnie, na Placu Papieskim prowadzona będzie zbiórka pieniędzy na ten właśnie cel.
Redakcja Portalu
Budynek hospicjum przy ul. Grodzkiej

Wszystko zaczęło się w 2002 roku, kiedy to Caritas Archidiecezji Przemyskiej otrzymał od miasta budynek po Oddziale Położnictwa i Ginekologii dawnego szpitala przy ul. Grodzkiej wraz z działką. Decyzją ks. Arcybiskupa Józefa Michalika, po wcześniejszych konsultacjach społecznych, podjęto decyzję o adaptacji tego budynku na potrzeby hospicjum. Nad realizacją projektu czuwa Koło Hospicyjno-Charytatywne Caritas w Krośnie, którego koordynatorem jeszcze do lutego bieżącego roku był ks. Grzegorz Bechta. Obecnie zajmuje się tym ks. Marek Zarzyczny.

W budynku ma powstać Centrum Medyczno-Charytatywne Caritas im. Bł. Matki Teresy z Kalkuty. Będzie się składać z Hospicjum, Zakładu Pielęgniarsko-Opiekuńczego i Stacji Opieki Caritas.

W hospicjum będzie 60 miejsc dla osób starszych, przewlekle chorych. Ale nie tylko. Przewiduje się przyjęcie także osób niepełnosprawnych w młodszym wieku, a nawet dzieci. - W hospicjum znajdą opiekę osoby chore, cierpiące, wymagające ciągłej opieki, których rodziny czasem nie są w stanie jej zapewnić bo jest praca i inne zajęcia - mówi ks. Marek Zarzyczny. Dodaje także, że dla tych pacjentów hospicjum ma być domem. - Chcemy dla tych ludzi stworzyć warunki domu rodzinnego: ciepło, miłość, opiekę i ciągłą obecność. Oni tylko tego potrzebują. Dlatego w hospicjum oprócz stałego personelu, działać będą wolontariusze, którzy z potrzeby serca, ale i z odpowiednim przygotowaniem będą się tymi osobami zajmować.

W pierwszej kolejności do hospicjum przyjmowane będą osoby z Krosna i sąsiednich gmin. Jeżeli będą wolne miejsca, drzwi będą otwarte dla każdego, kto takiej pomocy będzie potrzebował.

Otrzymany budynek jest najstarszym szpitalnym obiektem, pochodzi z 1904 r. Jego powierzchnia użytkowa wynosi ponad 1600 metrów kwadratowych. Budynek wymagał kapitalnego remontu

Od roku 2002 udało się przygotować kompleksowy projekt przebudowy budynku. W 2003 r. wyremontowano trzy pomieszczenia, dzięki czemu rozpoczęła działalność Stacja Opieki Caritas, pierwsze ogniwo Centrum i Koło Hospicyjno-Charytatywne. Pielęgniarki i wolontariusze udzielają pomocy w domach ludziom chorym, cierpiącym, ich rodzinom oraz dzieciom z wielodzietnych rodzin.

Do tej pory w budynku skute zostały tynki, wymieniono stropy, powstały nowe ścianki działowe. W części obiektu wymieniono stolarkę okienną. Wykonano także instalacje wodno-kanalizacyjne oraz elektryczne. - W tej części zaczęliśmy już tynkowanie ścian wewnętrznych, chcemy także zrobić wylewki pod posadzki. Ze względu na kwestie ogrzewania budynku, konieczne jest również obniżenie wysokiego, około 4-metrowego stropu. Planujemy w tym roku wymienić resztę okien. Rozpoczęliśmy także wykonywanie szybu windowego - wylicza koordynator.

Ponadto konieczne będzie zabezpieczenie dachu i wymiana rynien, wykonanie w pozostałej części instalacji wodnych, elektrycznych oraz grzewczych, ocieplenie budynku, wyposażenie sali do rehabilitacji, sal chorych i łazienek, a także przygotowanie kaplicy dla chorych.

Na poddaszu powstaną pomieszczenie dla zatrudnionych do opieki nad chorymi sióstr oraz dla przyjeżdżających w odwiedziny osób.

Prócz wyspecjalizowanej firmy, która prowadzi główne prace remontowe, brali w nich udział bezrobotni w ramach projektu "Okresowe zatrudnienie" realizowanego przez Wojewódzki Urząd Pracy wraz z Urzędem Marszałkowskim w Rzeszowie. Od końca maja pracują tam także więźniowie z Zakładu Karnego w Warzycach.

Całkowity koszt inwestycji to ponad 3 mln. zł. Wykonane do tej pory prace pochłonęły około 540 tys. zł. Zostały one pokryte ze środków otrzymanych od Caritas Polska, Caritas Archidiecezji Przemyskiej, Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie, Parafii Archiprezbiteratu krośnieńskiego, indywidualnych sponsorów oraz przez organizacje, aukcji, zbiórek, festynu i udział w telewizyjnym teleturnieju "Familiada". Przygotowywane są także wnioski o dofinansowanie projektu z Unii Europejskiej. Jednak aby korzystać ze środków pomocowych potrzebny jest wkład własny. Dlatego tak ważne jest pozyskanie sponsorów. Pomoc obiecał prezydent miasta. Być może w budżecie na przyszły rok znajdą się środki na budowę tego obiektu. Planowane są również rozmowy z wójtami sąsiednich gmin.

ks. Marek Zarzyczny

- Gdy będzie tam osoba potrzebująca pomocy, wtedy gmina będzie musiała na nią łożyć pieniądze ze swojego budżetu. Kiedy natomiast osoba ta jest przekazana do nas, jest opłacana z Narodowego Funduszu Zdrowia. Wtedy gmina zupełnie jest odciążona, więc myślę, że wójtom powinno na tym zależeć - mówi ks. Marek Zarzyczny (na zdjęciu obok).

Termin oddania budynku do użytku uzależniony jest od środków finansowych. Jeżeli w tym roku uda się pozyskać pieniądze, o które ubiega się Koło, to pierwsza część hospicjum z 25 łóżkami zostanie otwarta w przyszłym roku. Całość inwestycji planuje się oddać od końca 2009 roku.

W sobotę (9.06) na placu przy Pomniku Papieskim podczas uroczystości związanych z 10 rocznicą wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II, wolontariusze będą prowadzić zbiórkę pieniędzy na rzecz hospicjum. - Chcemy, żeby to hospicjum było takim żywym pomnikiem Jana Pawła II, który dla ludzi chorych zawsze znajdował czas i nazywał ich skarbem kościoła. Czasem nawet nie wiemy, że korzystamy z ofiary cierpienia ponoszonej przez te osoby. Nawiązując do tego chcemy zorganizować taką kwestę - wyjaśnia ks. Marek Zarzyczny.

Każdy, kto chce wspomóc finansowo budowę hospicjum, może wpłacać pieniądze na konto Koła Hospicyjno-Charytatywnego Caritas w Krośnie.

PKO BP S.A. O/Krosno nr: 06 1020 2964 0000 6102 0043 1650

(red.)