- Wakacje, koniec szkoły, nie trzeba się uczyć. Pewnie, że się cieszymy - zgodnie odpowiadają uczniowie krośnieńskich szkół, których spotkaliśmy na Rynku.
- W takiej szkole czuje się już na sobie te dwa lata. Cieszę się, że odpoczniemy. Będziemy tęsknić za koleżankami, bo pewnie nie będziemy się widywać tak często - twierdzą Kamila i Kasia z "Kopernika".
- Oceny zawsze mogłyby być lepsze, ale ogólnie nie jest źle. Będziemy chcieli, żeby w trzeciej klasie było lepiej z ocenami, bo wiadomo - potem liceum - mówią Iza i Asia z drugiej klasy Gimnazjum nr 1.
Większość przyznawała, że poziom nauczania jest coraz wyższy, więc trudno o świadectwo z czerwonym paskiem. - Świadectwo z paskiem będzie - ale w domu - żartują uczniowie z Zespołu Szkół Kształcenia Ustawicznego.
- Najpierw może jakaś praca dorywcza, a potem w końcu gdzieś może wyjedziemy, odpoczniemy. Nabierzemy więcej energii, żeby we wrześniu zdobywać lepsze oceny. W trzeciej klasie już się naprawdę lepiej postaramy, będzie nam bardziej zależało - mówią Kuba, Przemek i Damian z "Naftówki". - W pierwszym miesiącu na pewno nie będziemy tęsknić za szkołą, ale w sierpniu może już troszkę. Może będzie się nam nudziło. Będziemy tęsknić za ładnymi koleżankami. Już dzisiaj jak wychodziliśmy ze szkoły było nam trochę przykro - dodają.
Zdarzają się jednak wyjątki - osoby, które nie są zadowolone z tego, że przez wakacje będą musiały zmieniać swoje przyzwyczajenia. - Będę musiała zmieniać porę wstawania, a to mi nie bardzo służy - mówi Kamila z I LO. - Nam harmonogram dnia już się przestawił miesiąc temu. Nie ma z tym problemu - żartują chłopcy z "Naftówki".
Z wakacji cieszą się również nauczyciele. - Złożymy całą szkolną dokumentację, i będziemy odpoczywać - mówi Tomasz, nauczyciel w-f. - Nie mamy urlopów w ciągu roku szkolnego. Wszyscy mówią, że możemy odpoczywać cały czas, bo są święta, długie weekendy itp. Tak naprawdę nie możemy sobie pójść na urlop kiedy chcemy, kiedy potrzebujemy. Na to mamy tylko wakacje. Jasne, że wszyscy nam zazdroszczą. Ale za nasze zarobki, to często wakacje można spędzać tylko pod gruszą - dodaje.
Większość młodzieży koniec roku planuje świętować w krośnieńskich lokalach. - Dzisiaj pewnie się wybierzemy do jednej z pizzerii albo jakiegoś pubu. Coś zjemy, porozmawiamy o całym roku, wszystkich fajnych przeżyciach i o wakacjach - mówią Kuba, Przemek i Damian. - Nasz klasa spotyka się na "karaoke". Na pewno będziemy się dobrze bawić - dodają pierwszoklasistki z "Kopernika".