Natalia Kusiak jest tegoroczną absolwentką I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Krośnie. Miłośnicy tańca mogli ją oglądać w wielu występach Zespołu Tańca Współczesnego "Strecz", działającym przy Krośnieńskim Domu Kultury. Natalia od października studiuje dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim.
Udział w reklamie telefonii komórkowej Play zawdzięcza obecności w "banku twarzy" warszawskiej agencji Chocomodels, działającej na rynku od 2004 roku. To agencja, której modeli można zobaczyć w wielu reklamach telewizyjnych, m.in. Ery, Idei, SimPlusa, TP SA, Orange, Opla, Toyoty, Winiar, Liptona, Coca-Coli, KFC oraz PLL LOT. Chocomodels uczestniczyła również w pokazach Gosi Baczyńskiej, Macieja Zienia, Vistuli, MaxMary, Escady, a także w edytorialach i sesjach okładkowych dla wielu wydawnictw. Współpracuje także z agencjami zagranicznymi. - W naszej agencji stawiamy przede wszystkim na autentyczność i naturalne piękno naszych modeli, podkreślające ich wyjątkowość i niepowtarzalność - mówi Monika Moes z Chocomodels.
Zanim Natalia trafiła na plan zdjęciowy, musiała pomyślnie przejść casting. Jej praca w produkcjach do kampanii reklamowej Play trwała trzy dni. Tyle czasu zajęło wykonanie wszystkich potrzebnych zdjęć do reklamy telewizyjnej, internetowej, plakatów i billboardów. Tych ostatnich niestety nie zobaczymy w Krośnie - tylko w większych miastach.
Jakie to uczucie widzieć własną twarz na wielkim billboardzie? - Dziwne i śmieszne. Myślałam, że się przyzwyczaję, bo obok mojego domu jest taki billboard, ale jednak nie - żartuje Natalia.
To jej pierwszy udział w takim projekcie, ale na pewno nie ostatni. - Umowę z Chocomodels mam podpisaną na trzy lata, więc teraz czy chcę, czy nie - muszę chodzić na castingi - mówi.
Kilka dni temu krośnianka uczestniczyła w niekomercyjnej sesji zdjęciowej dla Richarda Warrena, jednego z czołowych światowych fotografów, który pracował m.in. dla Vogue, Italian Bazaar, Allure, Marie Claire, Cosmo, Glamour, Maxim czy New York Times. Zdjęcia te wzbogacą jej portfolio.