Ściegiennego. Co z remontem tej ulicy?

Redakcja Portalu

Krótki asfaltowy odcinek a potem krzywe płytki chodnikowe. Mieszkańcy ul. Ściegiennego domagają się remontu

„W artykule „Gdzie nowy asfalt i oświetlenie?” piszecie o nowych inwestycjach w Krośnie, ale ja pytam kiedy ktoś się zainteresuje chodnikiem na ulicy Ściegiennego? Od ulicy Krakowskiej w stronę Deptucha jeszcze jako tako, ale poniżej to można zęby stracić - taki ten chodnik krzywy, wyszczerbany. Wózkiem z małym dzieckiem trzeba iść po drodze, bo kółka odpadają, a droga też daje wiele do życzenia” - pisze do redakcji pani Ewelina.

Nie jest to pierwszy ani jedyny sygnał w sprawie nawierzchni jezdni i chodników na ulicy Ściegiennego. Wcześniej pani Marta alarmowała w sprawie znajdującego się w rejonie skrzyżowania z ul. Krakowską przejścia dla pieszych. Ograniczone jest krzywym krawężnikiem, za którym nie ma nawet chodnika: - Czy może poruszać się tam matka z dzieckiem na wózku lub inwalida na wózku. Od ponad roku monitowałam w tej sprawie. Nawet był portal "Wózkiem po Krośnie" - tam też to zgłaszałam. Bez skutku – żali się, prosząc o interwencję.

Będzie gruntowny remont, ale wcześniej wykopy związane z rozdziałem kanalizacji - planuje magistrat

Inny z mieszkańców dodaje, że komunikacja na tej ulicy wygląda jeszcze gorzej w sezonie letnim, kiedy mnóstwo osób odwiedza tamtejszą lodziarnię.

Co na to magistrat? Plany remontu są, ale muszą go poprzedzić prace przy rozdziale kanalizacji. Będzie sporo wykopów, więc gruntownej modernizacji ulicy nie ma sensu wcześniej przeprowadzać.

Rejon ulicy Ściegiennego to jedno z ostatnich jeśli nie ostatnie miejsce w Krośnie, gdzie funkcjonuje ogólnospławny system kanalizacji. - Zarówno ścieki sanitarne, jak i wody opadowe z powierzchni ulic i połaci dachowych budynków spływają do kolektora zlokalizowanego na lewym brzegu Wisłoka i dalej do miejskiej oczyszczalni ścieków. Rozdział kanalizacji ma za zadanie stworzenie dwóch niezależnych systemów: kanalizacji sanitarnej odprowadzającej ścieki sanitarne do oczyszczalni ścieków oraz kanalizacji deszczowej odprowadzającej wody opadowe do Wisłoka – tłumaczy Joanna Sowa, rzecznik prasowy magistratu.

Po lewej stronie widać wysoki, krzywy krawężnik, za którym zamiast kostki jest trawa. Ciężko przejechać tam wózkiem - alarmuje pani Marta

Prace obejmą tereny przylegające do ulic: Kolejowej, Mielczarskiego, Wyzwolenia, Wolności, Naftowej, Mirandoli Pika, Magurów, Krakowskiej (lewa strona), Ściegiennego i Tysiąclecia na odcinku od skrzyżowania z ulicą Magurów do ulicy Kolejowej.

Całe przedsięwzięcie jest na etapie uzyskiwania pozwolenia na budowę. - Przewidujemy, że uzyskamy je końcem 2016 roku. Z kolei przewidywany termin realizacji projektu to rok 2017 – zapowiada Joanna Sowa.

Dopiero po zakończeniu tych prac możliwy będzie kompleksowy remont ulicy: będzie wzmocnienie, nowa nawierzchnia na jezdni i chodnikach oraz oświetlenie.