Krośnianka w Łazienkach Królewskich
Portalu
Festiwal Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty organizowany jest już po raz czwarty przez Telewizję Polską, Narodowe Centrum Kultury, PFRON i Fundację Anny Dymnej "Mimo Wszystko". Celem projektu jest pomoc utalentowanym wokalnie osobom niepełnosprawnym w zaistnieniu na profesjonalnej scenie muzycznej.
Półfinał Festiwalu odbył się w sobotę (10.05) w Łazienkach Królewskich w Warszawie. Wystąpiło tam 33 najlepszych wokalistów, wybranych spośród 200 chętnych, którzy zdecydowali się wziąć udział w IV edycji konkursu. O finał walczyło 16 półfinalistów w kategorii dziecięcej i 17 osób w kategorii dorosłych - wśród nich Kinga Jamroga z Krosna.
Kinga ma 16 lat, jest uczennicą III LO w Krośnie. Od 10 lat śpiewa w zespole wokalnym "Dysonans" działającym przy Oratorium "Twój Dom" w Krośnie. - Kinga ma na koncie wiele sukcesów, m.in. w ubiegłym roku wygrała Konkurs Piosenki Dziecięcej "Debiutek" w kategorii gimnazjów - informuje Beata Banaś, opiekun i instruktor "Dysonansu". Dziewczyna ćwiczy trzy razy w tygodniu. - Jej głos ocenia się jako jazzujący - dodaje opiekun zespołu.
W podróży do stolicy Kindze towarzyszyła 20-osobowa grupa, która trzymała za nią kciuki podczas występu. - Zaśpiewałam piosenkę z repertuaru Grażyny Łobaszewskiej pt. Brzydcy - mówi Kinga.
W półfinale Festiwalu Zaczarowanej Piosenki krośnianka znalazła się już po raz drugi. - W ubiegłym roku nie udało jej się dostać do finału, ale jury oceniło ją bardzo wysoko i pozytywnie - podkreśla Beata Banaś. Krośnianka nie dostała się do ścisłego finału konkursu także i w tym roku, ale z Warszawy wróciła bardzo zadowolona: - To wspaniałe przeżycie wystąpić w tak pięknym miejscu - opowiadała.
Relację z tego wydarzenia będzie można obejrzeć 25 maja w TVP2.