Doszło do niego we wtorek (20.10) około godz. 14:00, przy ul. Szpetnara w Krośnie. Najprawdopodobniej dwie dziewczyny nakłoniły przebywającą w szkole 16-latkę, aby podczas przerwy wyszła na zewnątrz i przeszła z nimi w ustronne miejsce, kilkaset metrów dalej.
- Tam czekały na nią dwie inne 16-latki, które zaczęły bić swoją ofiarę po głowie. Jedna z napastniczek miała również kilkakrotnie kopnąć pokrzywdzoną kolanem w twarz. Później 16-latka została jeszcze oblana, najprawdopodobniej olejem spożywczym - opisuje Marek Cecuła, rzecznik prasowy policji w Krośnie.
Pobitej dziewczynie pomogła przechodząca w pobliżu koleżanka, która zaprowadziła pokrzywdzoną z powrotem do szkoły, a wezwana niezwłocznie matka przewiozła córkę do szpitala.
Lekarze nie wykluczają, że dziewczyna mogła doznać wstrząśnienia mózgu i pozostawili ją na obserwacji.
Policja ustala dokładne okoliczności pobicia i wszystkie biorące w nim udział osoby.