Do wypadku doszło około godziny 11:20 na pasie w kierunku Miejsca Piastowego. - Według wstępnych ustaleń 64-letni kierujący volkswagenem passatem, wyjeżdżając z ulicy Wyszyńskiego i mając zieloną strzałkę do skrętu warunkowego na ulicę Podkarpacką, nie ustąpił pierwszeństwa i doprowadził do zderzenia z jadącym drogą krajową fiatem bravo - relacjonuje asp. sztab. Paweł Buczyński, rzecznik krośnieńskiej komendy.
Prawdopodobnie w wyniku tego fiat, którym kierował 43-letni mężczyzna, wjechał w sygnalizację świetlną i dachował. Do szpitala trafiła pasażerka samochodu. Volkswagenem podróżowały łącznie trzy osoby, które nie odniosły poważnych obrażeń.
Droga przez ok. dwie godziny była nieprzejezdna, nie działała też sygnalizacja na skrzyżowaniu. Tworzyły się gigantyczne korki.