ARCHIWUM 1999-2017

Woda opada, wyszło słońce

Zbliża się koniec powodzi. Woda zarówno w Wisłoku, jak i Lubatówce powoli, ale systematycznie opada. Prognozy pogody są optymistyczne. Straż pożarna przystąpiła do pompowania wody z zalanych piwnic.

Redakcja

Portalu

Stadion przy ul. Legionów. Zaradni mieszkańcy zrobili sobie z niego jezioro do pływania kajakiem (31.07, ok. godz. 16.30).

Michał Krupa

Tak właśnie wygląda zalany stadion przy ul. Legionów. Stadion jest już znany w całej Polsce - jako jedyny spełnia wiele funkcji sportowych... (31.07, ok. godz. 16.30)

Poziom wody malał już wczoraj (30.07) w górnych odcinkach zlewni Wisłoka - w rzekach Pielnica oraz Morwawa. Choć stan wody w Wisłoku w Krośnie nieznacznie się jeszcze podniósł wieczorem, to jednak już w nocy woda zaczęła opadać.

Dziś (31.07) przed godz. 6.00 rano stan wody w Wisłoku w Krośnie wynosił 545 cm (np. wczoraj o godz. 13.00 było to 565 cm). Zbiornik retencyjny w Sieniawie zanotował zmniejszenie dopływu wody do 40m³/s, to dwukrotnie mniej niż w czwartek (29.07). Woda spuszczana jest z Sieniawy z prędkością 56 m³/s.

- Nie przewidujemy na dziś i jutro żadnych opadów deszczu - poinformowała Regionalna Stacja Hydrologiczno-Meteorologiczna IMGW w Krośnie. - Będzie słonecznie, temperatura maksymalna wyniesie 20-24 stopnie - brzmi prognoza na weekend.

- Ponieważ prognoza pogody na najbliższe dni nie przewiduje znaczących opadów deszczu, jednostki straży pożarnej przystąpią dziś do pompowania wody z zalanych budynków, pod warunkiem odpowiednio dużego opadnięcia stanu wód w rzekach i obniżenia się poziomu wód gruntowych - poinformował st. kpt. Mariusz Kozak, rzecznik krośnieńskiej straży pożarnej.