ARCHIWUM 1999-2017

Fabos - Reaktywacja

Być może legendarna w Krośnie Fabryka Obuwia Sportowego "Fabos" znowu będzie produkować buty sportowe. Władze Krosna znalazły potencjalnego inwestora, który gotów jest wyłożyć 1 mln zł uruchomienie produkcji. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, docelowo w "Fabosie" zatrudnienie znajdzie 100 osób.
Redakcja Portalu
Artykuł z archiwum 2002-2017

W maju br. gmina Krosno przejęła nieruchomości oraz wyposażenie stanowiące część tzw. masy upadłościowej Fabryki Obuwia Sportowego "Fabos" w zamian za zaległości podatkowe zakładu powstałe po ogłoszeniu upadłości. Przejęty w ten sposób majątek władze miasta postanowiły przeznaczyć na wkład niepieniężny do spółki, której celem będzie reaktywowanie produkcji obuwia sportowego w Krośnie.

Rada Miasta zgodziła się (30.05), by wkład miasta do spółki (tzw. aport) obejmował nieruchomości o łącznej powierzchni ok. 3150 m2 położone w Krośnie przy ul. Pużaka, oraz prawo własności budynków wraz z urządzeniami produkcyjnymi i wyposażeniem znajdującymi się na tej nieruchomości. Wartość rynkowa majątku wnoszonego do spółki przez gminę Krosno wynosi ok. 900 tys. zł. Co więcej, powyższa wielkość nie uwzględnia wartości niematerialnych i prawnych dotyczących Fabryki Obuwia Sportowego "Fabos", których miasto jest właścicielem (m.in. znak firmowy).

Urząd Miasta intensywnie zaczął poszukiwać inwestora, który gotów byłby wyłożyć pieniądze na uruchomienie produkcji butów sportowych. - Spółka winna opierać się na dotychczasowym doświadczeniu pracowników i wykorzystywać znaną od 1944 r. w kraju i za granicą markę Fabryki Obuwia Sportowego "Fabos" - napisano w komunikacie dla inwestorów.

Do Urzędu Miasta wpłynęła m.in. oferta firmy Intersław sp. z o.o. z Radomia, której propozycja została uznana za najlepszą: - Firma posiada szerokie kontakty w Polsce, w krajach Unii Europejskiej oraz na Ukrainie. Oferta dotyczy utworzenia, wraz z gminą Krosno, spółki z o.o., a także wniesienia, wraz z innymi podmiotami zainteresowanymi reaktywacją produkcji "Fabosu", minimum 1 mln zł kapitału do spółki - poinformował Prezydent Krosna Piotr Przytocki.

Na ostatniej sesji Rady Miasta (26.09) Prezydent przekonywał radnych, by podjęli uchwałę o wyrażeniu zgody na utworzenie spółki z o.o. "Fabos" z udziałem gminy Krosno, firmy Intersław i innych osób prawnych i fizycznych: - Intersław gwarantuje powstanie w Krośnie mocnej firmy, posiadającej znaczny kapitał umożliwiający rozszerzenie asortymentu wyrobów oraz wprowadzenie nowych wzorów. Zapewni to "Fabosowi" szerokie wejście na rynek polski oraz rynki zewnętrzne - mówił Piotr Przytocki. - Docelowo spółka zatrudni ponad 100 osób. Wpłynie to znacząco na poprawę rynku pracy w naszym mieście - dodał Prezydent.

Zamierzeniem dalszym gminy jest by, po uzyskaniu przez spółkę stabilnej sytuacji ekonomicznej, udziały miasta zostały odsprzedane.

Wątpliwości co do firmy Intersław jako potencjalnego inwestora miał radny Ryszard Lenart (SLD). - Czy firma jest wiarygodna? Czy Urząd Miasta ma wiedzę jakim kapitałem dysponuje firma, ile zatrudnia osób? Z moich informacji wynika, że właściciel i firma są niewiarygodne - mówił radny. Właściciel firmy - Sławomir Wójcik miał być gościem Rady Miasta, ale do Krosna nie dojechał. Ryszard Lenart wnioskował więc o zdjęcie tego punktu z sesji Rady Miasta, jednak z przyczyn formalnych nie było to już możliwe.

Prezydent Piotr Przytocki uspokajał: - Mamy wiedzę czy firma ma zobowiązania, kto i ile ma w niej udziałów. Nie ma w tych informacjach niczego niepokojącego. To jest uchwała wyrażająca zgodę na utworzenie spółki. Dopiero się okaże, czy udziałowcem w spółce będzie firma Intersław. Natomiast zdjęcie tego punktu z obrad sesji może opóźnić proces powołania spółki - przekonywał radnych Prezydent.

Ostatecznie 12 głosami "za" i 2 "wstrzymującymi się" Rada Miasta podjęła uchwałę o wyrażeniu zgody na powołanie spółki Fabos sp. z o.o.

Fabryka Obuwia Sportowego "Fabos" w Krośnie istniała nieprzerwanie od 1944 r. Podstawowym asortymentem produkcji w początkowych latach działalności przedsiębiorstwa było obuwie: do jazdy figurowej na lodzie, hokejowe, narciarskie biegowe, zjazdowe, turystyczne i treningowe. "Fabos" był jedynym zakładem w kraju produkującym obuwie narciarskie i łyżwiarskie.

W butach Fabosu trenował Wojciech Fortuna - mistrz olimpijski z Sapporo w 1972 r. Na olimpiadzie w Monachium Kazimierz Deyna zdobył złoty medal i tytuł króla strzelców w piłkarskich "fabosach". W wyprodukowanych w "Fabosie" butach wysokogórskich polscy himalaiści w 1980 roku jako pierwsi na świecie zdobyli zimą Mount Everest.

Od początku lat 90-tych realizowano wieloletnie kontrakty kooperacyjne w zakresie produkcji obuwia sportowego dla firm Diadora (buty kolarskie - Włochy), Adidas (buty piłkarskie - Francja), Karhu (buty narciarskie - Finlandia), Nike (USA). Ponadto wyroby Firmy były przedmiotem eksportu do takich krajów jak: Niemcy, Wielka Brytania, Belgia, Holandia, Francja, USA, Kanada i inne. W ostatnim okresie sieć odbiorców tworzyło kilkadziesiąt firm z całego kraju.

W najlepszych latach prosperowania "Fabos" zatrudniał prawie 2 tysiące osób. Od 5 lat była w stanie upadłości, a w kwietniu br. syndyk zakończył produkcję.

Od 1 lipca br. produkcja obuwia ruszyła jednak ponownie. Trzej byli pracownicy "Fabosu" założyli spółkę cywilną "Kros-Sport". Miasto użyczyło im hali i maszyn. "Kros-Sport" zatrudnił 32 pracowników, w tym część załogi upadłego "Fabosu". Spółka produkuje obuwie sportowe oraz piłki futbolowe, siatkowe i halowe.

Adrian Krzanowski