ARCHIWUM 1999-2017

Miasto poręczyło kredyt dla szpitala

Szpital Wojewódzki w Krośnie wciąż walczy o odzyskanie płynności finansowej. Miasto udzieliło poręczenia kredytu bankowego dla szpitala na kwotę 3 miliony zł. Nie było natomiast możliwe udzielenie szpitalowi pożyczki.
Redakcja Portalu
Artykuł z archiwum 2002-2017

Szpital Wojewódzki im. Jana Pawła II w Krośnie jest w fatalnej kondycji finansowej. Ma ok. 11,5 mln zł krótkoterminowych zobowiązań wobec dostawców. To "spadek" jaki zostawił po sobie były "menadżer" szpitala - Bronisław Jędrzejowski. Choć szpital jest wojewódzki, Marszałek województwa nie pomaga mu wyjść z trudnej sytuacji. Pomagają za to władze Krosna, bojąc się utraty najważniejszej placówki medycznej w mieście.

Sprawa udzielenia przez miasto pożyczki czy poręczenia dla Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Pawła II w Krośnie ważyła się od dobrych kilku tygodni. Jeszcze 28 marca br. na sesji Rady Miasta rozważano udzielenie pożyczki dla szpitala w kwocie 4 mln. Jednak jak się okazało, takie rozwiązanie byłoby sprzeczne z ustawą o finansach publicznych. Władze miasta postanowiły więc udzielić poręczenia kredytu bankowego dla szpitala.

Na sesji Rady Miasta w dniu 29 kwietnia br. Prezydent Krosna Piotr Przytocki przedstawił bardzo szczegółową analizę sytuacji finansowej szpitala. Publikujemy ją w całości:

ANALIZA FINANSOWA:

Piotr Przytocki wyjaśnił także, dlaczego miasto - choć nie jest organem założycielskim Szpitala Wojewódzkiego - angażuje się w ratowanie placówki:

"Angażowanie się Miasta w naprawę sytuacji Szpitala spowodowane jest pasywnym zachowaniem się organu założycielskiego, które wynika z wielu przyczyn również i natury politycznej (nieustabilizowana sytuacja polityczna w Sejmiku Wojewódzkim).

Działania podejmowane przez obecną Dyrekcję Szpitala przynoszą już pozytywne efekty - nie są jednak wystarczająco wspierane przez organ założycielski. Brak tego wsparcia obecnie może zadecydować jednak o niepowodzeniu działań naprawczych w Szpitalu i w efekcie może to doprowadzić do konieczności przeprowadzenia szokowej restrukturyzacji Szpitala, której efektem może być obniżenie rangi Szpitala, a także utrata pracy przez znaczną część pracowników.

Taki rozwój wypadków jest również bardzo niekorzystny dla samego Miasta Krosna, gdyż będzie on skutkował wzrostem bezrobocia jak również obniżeniem rangi miasta - nie wpływając również korzystnie dla przyszłych pacjentów Szpitala, którzy to będą być może zmuszeni do wyjazdów do szpitali poza Krosno."

Obecny na sesji Rady Miasta dyrektor szpitala Antoni Jakubowicz, zobrazował radnym sytuację, w której znalazła się placówka: - Wierzyciele są coraz bardziej niecierpliwi. Hurtownie próbują od nas ściągać zaległe płatności. W każdej chwili szpital może przestać funkcjonować - powiedział.

Projekt uchwały w sprawie poręczenie kredytu przewidywał kwotę 2 mln. Radny Janusz Glazar zaproponował wyższą kwotę poręczenia - 3 mln zł. Ponieważ większość radnych wstrzymała się od głosu, poprawka przeszła 2 głosami "za".

Tymczasem - po 9-miesięcznych staraniach - szpitalowi udało się uzyskać kredyt z poręczenia Marszałka województwa. Kwota 2,3 mln zł pozwoli na częściową spłatę zobowiązań. Kredyt ma charakter długoterminowy - szpital będzie na razie spłacał odsetki, a raty dopiero po rocznej karencji.

Adrian Krzanowski