Karolina Smolińska ma 25 lat, jest absolwentką II Liceum Ogólnokształcącego w Krośnie. Obecnie kończy wydział aktorski w Wyższej Szkole Komunikowania i Mediów Społecznych im. J. Giedroycia w Warszawie. Krośnianie mogli ją zobaczyć w 2004 roku podczas Spotkań Teatralnych w spektaklu Aleksandra Fredry "Mąż i Żona" w wykonaniu Teatru Profesjonalnego Profeteum z Krosna. W rolach epizodycznych pojawia się również w polskich serialach, np. "Barwy Szczęścia", "Pierwsza Miłość".
Do reklamy Hoop-Coli trafiła po kastingu, do którego zaprosiła ją jedna z warszawskich agencji. - Osoba, której szukano, musiała, poza aktorskimi, spełniać określone wymagania, m.in. muzyczne. Tak się szczęśliwie składa, że uczęszczałam do szkoły muzycznej, co w tym wypadku okazało się pomocne - mówi młoda aktorka.
Najpierw nauczyła się roli, potem odbyły się zdjęcia, a na końcu dograne zostały partie wokalne. - Moja praca to tylko jeden z wielu składników tworzących w efekcie film reklamowy - podkreśla. Sama efekt finalny krośnianka poznała dopiero po zakończeniu zdjęć.
Po pierwszych emisjach reklama została ocenzurowana. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wezwała firmę do zaprzestania emisji, twierdząc, że wykorzystanie w reklamie melodii kolędy obraża uczucia religijne widzów.
Reklama została zmodyfikowana. Podkład muzyczny został, ale nowe słowa pastorałki przekazane są w postaci wyrazów, wyświetlanych na dole ekranu jak w karaoke. Postacie w reklamie mają zaklejone usta czarnym paskiem.