Piotr Przytocki, prezydent miasta: - Życzę mieszkańcom spełnienia nadziei, optymizmu, mimo wielu problemów, które nas czasem przygniatają w szarej codzienności. Oby te Święta spowodowały zmianę widzenia naszej bliższej i dalszej przyszłości.
Maciej Syrek, artysta rzeźbiarz: - Więcej optymizmu, spokoju, zrozumienia drugiego człowieka, nadziei na poprawę sytuacji, która nie wszystkich zadowala. Oby nie było tych kłótni, różnic. To sprawi, że będziemy wspólnie budować naszą pomyślność. A cała reszta przyjdzie sama. Naszemu miastu życzę gładszych nawierzchni, bez wybojów, dziur i żeby nie było "knotów" architektonicznych, które urągają elementarnemu poczuciu piękna i estetyki.
Jan Szwast, zastępca komendanta policji w Krośnie: - Niech Święta Wielkanocne będą dla wszystkich spokojne i bezpieczne. Dlatego poza zwyczajowymi serdecznościami, życzę także wszystkim, aby zachowali rozwagę i umiar w używaniu wody, zarówno tej zwykłej w "lany poniedziałek", jak i wzmocnionej, przez cały okres świąt. Chcielibyśmy uniknąć "odwiedzania" krośnian w ich domach oraz "goszczenia'' ich w naszych, specjalnie wydzielonych tego celu pomieszczeniach. Postarajmy się, aby klimat Świąt odczuli również ci, dla których nie będą to dni wolne od pracy. Do tych osób należą również krośnieńscy policjanci.
Agnieszka Harmata, przewodnicząca samorządu studenckiego PWSZ w Krośnie: - Pełnych spokoju i radości Świąt Wielkanocnych, dobrego wypoczynku w rodzinnym gronie, optymizmu, energii, nadziei na lepszą przyszłość. Oby w tą Wielkanoc porwały nas latawce radości ponad codzienność zwyczajnych dni.
Dorota Cząstka, dyrektor Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie: - Z okazji Zmartwychwstania Pańskiego, gdy wszystko się budzi do nowego życia, życzę wszystkim, by zagościła w naszych sercach nadzieja i obudziły się w nas nowe marzenia.
Józef Guzik, przedsiębiorca: - Życzenia wiosenno-świąteczne: Z optymizmem wznieś puchar wina dobrego, by się napić po jednym... na zdrowie.
Ojciec Tadeusz Pobiedziński, franciszkanin: - Święta Wielkanocne to święta nowego życia. Nowego nie w tym sensie, jak w grach komputerowych, gdzie można dostać drugie życie, ale jest ono takie samo jak poprzednie. Nowe życie Chrystusa, to życie w formie ostatecznej, najdoskonalszej, najpiękniejszej. Życzę naszemu miastu i wszystkim krośnianom, aby zachwycili się tym nowym życiem Chrystusa, tak jak zachwycamy się nową wiosną. Niech rozkwita w nas wiosenny optymizm, ale oby był trwalszy niż wiosna, która mimo wszystko przemija. Niech źródłem tego optymizmu będzie nowe życie Chrystusa. Życzę również, aby nasze miasto dobrze przygotowało się do historycznego wydarzenia, które przypadnie na koniec kalendarzowej wiosny, tzn. do Koronacji obrazu Matki Bożej Murkowej oraz ogłoszenia Jej Patronką Miasta Krosna. Wesołego Alleluja i nieprzemijającej wiosny w sercach!