IV Międzynarodowa Olimpiada Astronomii i Astrofizyki miała miejsce w Pekinie od 12 do 21 września. W zawodach wzięło udział blisko 100 uczestników z 23 krajów świata. Reprezentacja Polski wypadła tam świetnie - zdobyła jeden złoty i dwa srebrne medale oraz wyróżnienie.
Złoty medal zdobył Przemysław Mróz z VII LO im. Juliusza Słowackiego w Warszawie, srebrne Damian Puchalski z Liceum Akademickiego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i Maksymilian Sokołowski z I LO im. Mikołaja Kopernika w Krośnie, a wyróżnienie Jakub Bartas z I LO im. Bolesława Chrobrego w Pszczynie.
Maksymilian Sokołowski jest krośnianinem, chodzi do III klasy, ma 18 lat. Astronomią zaczął się interesować kiedy skończył gimnazjum. - Zostałem zaproszony na obóz astronomiczny i uznałem, że warto zgłębiać wiedzę z tej dziedziny - mówi. - W pierwszej klasie liceum odpuściłem sobie olimpiadę, bo uznałem, że jeszcze nie jestem wystarczająco gotowy, ale w drugiej już wystartowałem i udało się zostać laureatem. To zasługa wiedzy z fizyki i bardzo dobrego nauczyciela tego przedmiotu - Grzegorza Depczyńskiego - podkreśla Maksymilian Sokołowski.
Efektem osiągnięcia tego wyniku była możliwość reprezentowania Polski na olimpiadzie w Chinach. Konkurs składał się z trzech etapów. Najpierw był teoretyczny, złożony z 15 zadań, na które uczestnicy mieli 5 godzin. Następnego dnia młodzi naukowcy analizowali dane, a kolejnego odbyli część obserwacyjną. - Zostaliśmy zabrani do planetarium. Trzeba było np. nazwać gwiazdozbiory. Pokazano nam też niebo nad Pekinem w jakimś dniu, a my musieliśmy ustalić jaki to miesiąc - informuje.
- Ta nagroda daje głównie prestiż, niestety nie zapewnia przyjęcia na studia - mówi reprezentant Polski. Maksymilian planuje jeszcze udział w kolejnych olimpiadach, zarówno astronomicznych, jak i fizycznych. Po skończeniu liceum ma zamiar pójść na studia do Krakowa, wybiera między AGH a UJ.
- Taki sukces zawsze jest dla nas zaskoczeniem - mówi z kolei Ryszard Józefczyk, dyrektor I LO im. Mikołaja Kopernika w Krośnie. - Jeśli wziąć pod uwagę miejsce, w jakim ta szkoła funkcjonuje, możliwości, jakimi dysponuje wobec ośrodków wielkomiejskich, gdzie tak zdolny uczeń ma zaplecze naukowe, to wydaje się, że nasi uczniowie są w sytuacji przegranej. A po raz kolejny okazuje się, że do osiągnięcia sukcesu wystarczy pasja, ogromne zaangażowanie, motywacja, praca własna i pomoc uczących.
Jak zaznacza dyrektor, sam cykl edukacyjny w szkole odbywa się pod presją ograniczonego czasu pod kątem przygotowania do matury, dlatego takie sukcesy głównie bazują na pasjach uczniów. Szkoła chce jednak zaszczepić w młodzieży chęć do nauki m.in. właśnie astronomii. - Pozostajemy w takim trendzie europejskim, gdzie jest wskazanie, żeby próbować zainteresować uczniów naukami ścisłymi - twierdzi dyrektor.
Szkoła realizuje specjalny projekt o tematyce astronomicznej - "Projekt Kopernik", którego celem jest poprawa dostępności i jakości edukacji m.in. poprzez modernizację i wyposażenie szkolnej kopuły, ale też wzbogacenie oferty turystycznej Krosna. W ramach tego projektu kilka tygodni temu na ścianie I LO zawisł szklany zegar słoneczny.
To nie jedyny międzynarodowy sukces uczniów "Kopernika" w ostatnim czasie. Bartosz Gierlach - dziś już absolwent szkoły zdobył m.in. złoty medal na Olimpiadzie Geograficznej na Tajwanie, a dwie koleżanki: Monika Jurczyk i Justyna Prajsnar zostały laureatkami międzynarodowego konkursu Aliante na Litwie, sprawdzającego wiedzę o NATO.