Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych i Drogowych rozpoczyna prace związane z rozdziałem kanalizacji ogólnospławnej w rejonie ul. Kapucyńskiej. Ziemne roboty wymagają zamknięcia ruchu. Tak też się stało, od środy (15.12) przy wjeździe na ulicę pojawiły się odpowiednie znaki drogowe i zapory.
W rejonie wykopów pojawiły się już materiały i sprzęt. Pracownicy mimo niskich temperatur pracują. Nie jest jednak wykluczone, że gdy mróz będzie większy, roboty zostaną przerwane. - Pewne prace, które w tym przypadku wiążą się także z produkcją betonu, można wykonywać do minus 5-8 stopni, ale jak temperatury będą jeszcze niższe, to na siłę nie będziemy robić - mówi Grzegorz Rachwał, dyrektor ds. realizacji inwestycji z PRIiD.
Z pracami można byłoby poczekać do wiosny, ale wykonawca w porozumieniu z Urzędem Miasta zaplanował ich wykonanie już teraz. - Na wiosnę znów szykuje się duża ilość robót drogowych w Krośnie i nie chcemy paraliżować ruchu. Dlatego co się da, chcemy wykonać jeszcze teraz, tym bardziej, że ulica Kapucyńska nie jest bardzo obciążona - tłumaczy przedstawiciel wykonawcy.
W związku z pracami przy kanalizacji przewidziane jest zamknięcie jeszcze ul. Wisłoczej, częściowo Tkackiej oraz Legionów na odcinku od ul. Wisłoczej do Kapucyńskiej. Do tego dojdzie jeszcze modernizacja całego ciągu ulic: Chopina, Bursaki i Legionów, z rondem przy poczcie włącznie. - Mogłoby dojść do całkowitego paraliżu, gdyby te prace były wykonywane jednocześnie - podkreśla Grzegorz Rachwał.
W czasie prac przejazd ul. Kapucyńską na odcinku od skrzyżowania z ul. Wisłoczą (od kościoła) do skrzyżowania z ul. Bursaki (obok cukierni) będzie zamknięty. Dojazd będzie tylko zapewniony dla mieszkańców. Parking pod murem klasztornym będzie także nieczynny, ale z wyjątkami. - Chcielibyśmy, aby przynajmniej na okres świąteczny ten parking udostępnić - dodaje jeszcze Grzegorz Rachwał. Ulica nie będzie zamknięta na całym odcinku - od ul. Legionów do skrzyżowania z ul. Bursaki ruch będzie dwukierunkowy.
Prace potrwają około 3 tygodni. Jeśli jednak mróz okaże się zbyt srogi, droga zostanie otwarta, a roboty przesunięte.