Telewizyjna rewolucja. Naziemnie, ale cyfrowo

Redakcja Portalu

Nadajnik "Sucha Góra" przygotowuje się do nadawania naziemnej telewizji cyfrowej

Rozpoczyna się nowy etap w historii telewizji w Polsce. Telewizja w jakości cyfrowej stanie się powszechnie dostępna, nie tylko dla posiadaczy anten satelitarnych. Takie zmiany muszą zostać wprowadzane, bo do 2013 roku całkowicie zniknie telewizja analogowa, czyli taka, jaką możemy odbierać teraz za pomocą zwykłej anteny i telewizora.

Naziemna telewizja cyfrowa powoli zastępuje już sygnał analogowy w Polsce. Do 31 grudnia 2010 roku emisję cyfrowej telewizji naziemnej ma uruchomić nadajnik "Sucha Góra". Oznacza to, że nowe programy w wysokiej jakości będą mogli oglądać mieszkańcy prawie całego Podkarpacia.

Tak wygląda specjalna przystawka, którą muszą nabyć właściciele starszych telewizorów. Oczywiście jeśli chcą oglądać Polsat, TVN, TVN7, TV Puls i TV4. Kosztuje ok. 250 zł

W skład tzw. multipleksu (MUX2), czyli zestawu kilku kanałów telewizyjnych, który będzie dostępny w 2011 roku, wejdzie docelowo 8 programów nadawców prywatnych posiadających ogólnopolską koncesję: Polsat, TVN, TV Puls i TV4. Oprócz czterech głównych programów tych stacji uruchomią one po jednym programie dodatkowym (np. TVN7). Prawo nawadnia sygnału ma Emitel, wiodący operator naziemnej infrastruktury radiowo-telewizyjnej w Polsce, właściciel nadajnika "Sucha Góra".

Naziemna telewizja cyfrowa, tzw. DVB-T to standard telewizji cyfrowej (DVB) nadawany z nadajników naziemnych. Dotychczas na jednym kanale można było oglądać tylko jeden program, ale dzięki emisji cyfrowej, nadajniki będą mogły transmitować większą ilość programów telewizyjnych w obrębie jednego kanału. Będą to wspomniane wcześniej multipleksy.

"Sucha Góra" swoim zasięgiem obejmuje niemal całe Podkarpacie

Naziemna telewizja cyfrowa to zdecydowanie lepsza jakość obrazu i dźwięku, niż telewizja analogowa. Nie zobaczymy już "śnieżenia" czy "odbić". Oprócz szerszej oferty programowej, przybędzie dodatkowych funkcji, m.in. EPG czy PVR. Pierwszy z tych skrótów oznacza elektroniczny program telewizyjny. Na ekranie telewizora wyświetlone są kolejno wszystkie pozycje poszczególnych kanałów, nie trzeba więc już kupować papierowego programu telewizyjnego. PVR - do tej funkcji trzeba odpowiedni tuner, umożliwiający nagrywanie programów oraz ich chwilowe zatrzymanie.

Aby odbierać cyfrową telewizję naziemną DVB-T trzeba posiadać telewizor z wbudowanym dekoderem MPEG4 - taką funkcję posiadają już nowoczesne odbiorniki. Do starszych telewizorów trzeba zakupić specjalny tuner z dekoderem - tzw. set-top box, czyli przystawkę, którą należy podłączyć do odbiornika telewizyjnego. To elektroniczne urządzenie, które umożliwia odtwarzanie m.in. wideo, dźwięku oraz pozwala na odbiór programów cyfrowych. Są dostępne w sklepach RTV i punktach, gdzie prowadzona jest sprzedaż dekoderów satelitarnych. Taka przystawka kosztuje od ok. 250 zł.

Do odbioru cyfrowej telewizji naziemnej można stosować zwykłe anteny telewizyjne lub anteny specjalnie przeznaczone do DVB-T.

Telewizję DVB-T można też oglądać w komputerze. Konieczna jest zewnętrzna bądź wewnętrzna karta telewizyjna z możliwością odbioru DVB-T.

Do redakcji portalu dzwonią mieszkańcy Krosna i okolic, którzy dopytują: - Czy to prawda, że przed Świętami przestaniemy odbierać telewizyjną Jedynkę? Tak mówią domokrążcy, którzy namawiają do zakupu telewizorów i przystawek.

Odpowiadamy: telewizja analogowa, czyli taka, jaką możemy odbierać teraz za pomocą zwykłej anteny i telewizora, przestanie funkcjonować w Polsce dopiero w 2013 r. Oznacza to, że programy, które do tej pory można było odbierać za pomocą naziemnej telewizji, będzie można oglądać jeszcze przez 2 lata i nikt w tym czasie ich nie wyłączy.