ARCHIWUM 1999-2017

Piękność z MKS-u. Spotting po krośnieńsku

Nowa moda na Facebooku dotarła do Krosna. "Chciałbym poznać dziewczynę, która wpadła mi w oko na korytarzu Kopernika", "Szukam chłopaka, który jechał dziś autobusem E do Polanki" - takie ogłoszenia znaleźć można na stronach nazwanych "spotted". Wystarczy napisać e-mail do administratora, by taki anons został anonimowo opublikowany.
Redakcja Portalu
"Spotted Kopernik Krosno" na Facebooku, czyli sposób na identyfikację osób, które spodobały się komuś w szkole

Zabawę w Krośnie i nowy trend na popularnym serwisie społecznościowym zaczęli uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika. Stronę Spotted Kopernik Krosno założył ktoś w połowie stycznia. Dziś strona ma już 676 fanów, czyli co najmniej tyle osób obserwuje pojawiające się ogłoszenia.

Zasada jest prosta. Wystarczy na adres SpotterKopernik@gmail.com wysłać e-mail z ogłoszeniem o "tajemniczym nieznajomym" lub "intrygującej piękności", a administrator strony anonimowo to opublikuje. W ciągu niecałego miesiąca takich anonsów pojawiło już ponad 30.

20 stycznia jedna z kopernikańskich spotterek napisała: "Szukam chłopaka, którego widziałam na dniu patrona. Ma długie króczoczarne włosy do ramion, brązowe oczy i lekko zarośniętą brodę. Ma około 1,70cm wzrostu i był ubrany wtedy w zieloną koszulę z jeansami. Bardzo mi zależy na skontaktowaniu się z nim, możecie pomóc mi go odnaleźć?".

Kilka dni później napisał spotter: "Szukam dziewczyny, która dzisiaj przechadzała się korytarzami naszej szkoły. Jest to brązowooka piękność, średniego wzrostu z uroczą grzywką. Jej włosy są koloru brązowego. Miała na sobie charakterystyczne czerwone spodnie. Bardzo zależy mi na odnalezieniu tej osoby. Mam nadzieje, że ktoś z was mi pomoże".

Opisy są mniej lub bardziej szczegółowe. Czasem w komentarzu ktoś zasugeruje nazwisko. Nie wiadomo czy ogłoszenia przynoszą skutek, ale dla wielu osób to sygnał, że są obserwowani i mogą być obiektem westchnień.

W Polsce zjawisko spottingu na Facebooku zaczęło się od Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. Więcej o nowym zjawisku: tutaj

"Szukam chłopaka, który często na długiej przerwie idzie w kierunku wyjścia, a później pojawia się z z seksownym zapachem tytoniu. Ma duży jędrny tyłeczek i dużą klatę, ale wątpię czy to po siłce, włoski przypominające Wojewódzkiego i bardzo donośny głos. Gdy się śmieje, aż cała drżę. Ma torbę z Croppa. widuję go już od roku, więc możliwe że jest z drugiej klasy. Wysoki. Ma ładne niebieskie oczka, dzisiaj go niestety chyba nie było w szkole, bo na pewno bym słyszała i widziała :(( odezwij się!".

Okazuje się, że ogłoszenia skierowane są nie tylko do osób hetero-, ale także i tych homoseksualnych. Jedna ze spotterek pisze: "Od pewnego czasu nie mogę przestać śnić o dwóch dziewczynach, charakteryzujących się pięknymi, krągłymi, piersiami. Obydwie pełnią ważne funkcje w naszym szkolnym samorządzie (a wiadomo, iż niezależne i silne kobiety są bardzo pociągające). Mają długie, lekko kręcone, ciemnobrązowe włosy. Utrzymuje z nimi dość bliskie relacje, lecz pragnę je pogłębić ( If you know what I mean ;) Liczę, iż po przeczytaniu tego nie wystraszycie się, lecz będziecie chciały odwiedzić moje domowe zacisze, w szare, nudne wieczory, podczas zbliżających się ferii."

W innym ogłoszeniu pewna dziewczyna pisze: "Intryguje nas z kolegą pewna sprawa. Czy do naszej szkoły uczęszczają osoby o orientacji homoseksualnej? Bo nie ukrywamy, ciężko jest nam znaleźć partnerów do związku... Proszę, piszcie. Poszukiwana dziewczyna i chłopak. Tylko poważne propozycje misiaczki :** Jak się domyślam, nie będziecie chcieli ujawniać się publicznie..." i tu podany jest nr GG.

Jedno z ogłoszeń na "Spotted Elektryk". Użytkownicy Facebooka szybko zidentyfikowali poszukiwaną osobę

W ślad za Kopernikiem poszły też inne szkoły. Są też:
- Spotted: Elektryk Krosno 
- Spotted II LO Krosno 
- Spotted Nafta Krosno 
- Spotted: Szczepanik 
- Spotted: PWSZ Krosno 

Jest też strona "spotted" skierowana do wszystkich mieszkańców Krosna. Od 30 stycznia Spotted: Krosno polubiło już 675 osób.

Są tu westchnienia z różnych miejsc w mieście, np. Full Marketu: "Dziewczyna w zielonej czapce i żółtym szaliku, przesiadująca bardzo często w godzinach porannych w kawiarence w Full Markecie, proszona jest o kontakt - nieśmiały chłopak, od którego często pożyczasz cukier", jak i z lodowiska: "Cześć! Poszukuję dziewczyny, do której niestety nie mam odwagi podejść, ze względu na wianuszek koleżanek. Brunetka, włosy splecione w warkocz i zielone gumeczki na zębach. Widuję ją co kilka dni na lodowisku."

Młodzi ludzie, którzy często jeżdżą autobusami MKS również i w tym środku komunikacji miejskiej "narażeni są" na spotkanie z chłopakiem lub dziewczyną, który/która powoduje dreszcze. Powstał więc także Spotted MKS Krosno. "SZUKASZ OSOBY,która Ci się spodobała, gdy jechałeś autobusem MKS KROSNO? Napisz do nas: spottedmkskrosno@gmail.com". Od początku lutego stronę polubiło 446 osób.

Jeden z anonsów na "Spotted MKS Krosno"

"Szukam dziewczyny, która co jakiś czas w czwartki jeździ autobusem linii A. Ma różowo-fioletową kurtkę i czarną czapkę (smerfetka), ma całkiem długie rude włosy z blond odrostami, wysoka. Czasami widzę ją z nieco niższą koleżanką. Proszę o pomoc!". Inny anons: "Przystojny brunecie w brązowych spodniach i szarej kurtce w kratkę jadący dzisiaj przed 14 autobusem E uśmiechaj się częściej! Życie jest piękne. Dziewczyna stojąca naprzeciw".

Czy pominęliśmy jakąś krośnieńską stronę "spotted"? Czy takie ogłoszenia przynoszą skutek? Czy to chwilowa moda czy trwałe zachowanie? Czekamy na komentarze.

(ak)