Turniej Deichmann Minimistrzostwa 2013 od kilku lat jest jedną z największych imprez sportowych dla dzieci. W tym roku zawody rozgrywane były w konwencji mistrzostw świata. Każda ze zgłoszonych drużyn wybrała sobie nazwę kraju, który chce reprezentować, otrzymała stroje sportowe nawiązujące do ich barw narodowych.
W wielomiesięcznych zmaganiach w dwóch kategoriach wiekowych (do lat 9 i 11) wystąpiło ponad 900 drużyn z całego kraju, w sumie prawie 10 tysięcy dzieciaków. Na wielki finał do Opola (21-23.06) przyjechało 48 najlepszych zespołów wyłonionych w 22 finałach miejskich. Swoich przedstawicieli miały wszystkie potęgi piłkarskie z największych aglomeracji Polski. Na zwycięzcę czekała nagroda - mecz FC Barcelony na żywo na Camp Nou.
W ciągu dwóch dni na dwóch opolskich stadionach rozegrano aż 176 meczów, najpierw eliminacje grupowe, potem decydujące spotkania. Wśród najlepszych drużyn - Beniaminek z Krosna. - Dla naszej drużyny sam występ w tak doborowym gronie był wielkim wyróżnieniem - podkreśla trener Robert Gleń.
Pierwszy dzień turnieju finałowego przyniósł naszym zawodnikom dwie wygrane (z Zawiszą Bydgoszcz i UKS Szopienice) i dwie porażki (z Pogonią Szczecin i Widzewem Łódź). O awansie do ćwierćfinału zdecydowało emocjonujące spotkanie z gospodarzami turnieju Odrą Opole, ostatecznie zakończone zwycięstwem 3:2. W ćwierćfinale Beniaminek uporał się z Elaną Toruń, a w półfinale z Igloopolem Dębica.
Ostatecznie do najważniejszej gry w swojej kategorii wiekowej dotarli 9-latkowie Stanów Zjednoczonych, w barwach których występowali zawodnicy Widzewa Łódź i - ku zaskoczeniu wszystkich - Polski, czyli młodzi piłkarze Beniaminka Krosno.
W meczu o mistrzostwo zawodnicy z Krosna z pewnością nie byli faworytem, bo w fazie grupowej ulegli Widzewowi 0:5. Finał był jednak wyrównany, zacięty i trzymający w napięciu do ostatnich sekund. Rozstrzygnięcie - niestety na niekorzyść naszej drużyny - dały dopiero rzuty karne (2:3).
Ostatecznie Beniaminek stanął na drugim stopniu podium. - Szczęście było tak blisko, ale jesteśmy wicemistrzem Polski w kategorii do 9 lat. To wielki sukces drużyny, której nikt nie wymieniał w gronie faworytów imprezy - twierdzi Robert Gleń.
Zawodnicy z rocznika 2004 to kolejna drużyna Beniaminka, którą poznały już wszystkie największe polskie kluby. Jak podkreślają przedstawiciele szkółki, jest to zdecydowanie największy jej sukces od turnieju Euronadzieje (Gdańsk, 2011 r.), w którym drużyna z Krosna zdobyła tytuł najlepszej polskiej drużyny do lat 10. Młodzi piłkarze z Krosna z powodzeniem biorą też udział w innych turniejach.
O krośnieńskim Beniaminku głośno jest nie tylko za sprawą sukcesów małych piłkarzy. Szkółka aktywnie działa też na innych polach - ostatnio zaangażowała się w akcję charytatywną - pomogła grupie piłkarzy z Kenii.
- Jeszcze w zimie trener Konrad Bury z Orła Bażanówka wyszedł z inicjatywą pomocy dla klubu z Nairobi - Sunrise Football Club - informuje Grzegorz Raus z Beniaminka. - Nasza szkółka pomogła przygotować sprzęt sportowy dla zawodników z Afryki.
Paczka trafiła już na miejsce. - Dziękuję dzieciom i rodzicom z Beniaminka, którzy dołożyli fajne rzeczy do reklamówek ze sprzętem sportowym - dodaje Grzegorz Raus.