Z początkiem roku, gdy tylko pozwoliła pogoda ruszyła długo oczekiwana rozbudowa ul. Okrzei. Chodzi o ponad półkilometrowy odcinek od parku do stacji meteorologicznej.
W ostatnich latach na górce powstało wiele nowych domów, w tym szeregówka wybudowana przez Towarzystwo Budownictwa Społecznego, w której zamieszkało osiem rodzin. Osiedle się rozbudowało, przybyło mieszkańców, a ulica jaka była taka jest - bez bezpiecznego chodnika, ani nawet oświetlenia. Poruszać się tamtędy pieszo po zmroku to spore ryzyko.
Do czerwca ma się to zmienić. Ruszyła już budowa i chodnika, i oświetlenia. Wcześniej trzeba jednak wykonać sporo prac ziemnych przy przebudowie kanalizacji deszczowej i urządzeń służących odwodnieniu drogi. To dlatego teraz ul. Okrzei to jedno wielkie pobojowisko.
Na jakim etapie są prace? - Deszczówka jest zrobiona. W tej chwili robiona jest kanalizacja. Osadzane są studzienki - informuje urząd miasta.
Dodatkowo o metr poszerzona będzie jezdnia. To wymaga przesunięcia ogrodzenia ogródków działkowych, bo - jak się okazało - w tej chwili znajduje się ono w pasie drogowym.
Chodnik będzie wykonany na długości około 500 metrów, od skrzyżowania z ul. Goszczyńskiego do stacji meteo. Będzie przebiegał raz z jednej strony jezdni, raz z drugiej. Idąc od parku, najpierw będzie po lewej stronie, wyżej - ułożony będzie z prawej.
Najprawdopodobniej - jak słyszymy w urzędzie - będzie też nowa nawierzchnia. Stan obecnej pozostawia wiele do życzenia, szczególnie że zniosła budowę osiedla, dojazd sprzętu i dowóz materiałów budowlanych, a w ramach obecnie prowadzonych prac położenia nowego asfaltu nie przewidziano.