Futsal jest odmianą piłki nożnej, której mecze rozgrywane są w hali. Oprócz miejsca rozgrywek, od klasycznych zawodów piłkarskich różni go także liczba zawodników (gra się w zespołach 5-osobowych) oraz dynamika spotkań - w hali akcje zmieniają się zdecydowanie szybciej niż na murawie, co czyni z futsalu sport niezwykle atrakcyjny.
O emocjach, jakie towarzyszą futsalowym meczom krośnianie mogli się już przekonać, bo w hali MOSiRu rozegrano dotychczas kilka ważnych imprez w tej dyscyplinie. To właśnie doświadczenie w ich organizacji zdecydowało o przyznaniu miastu jednego z turniejów eliminacyjnych do przyszłorocznych Mistrzostw Europy, które rozegrane zostaną w lutym 2016 roku w Serbii.
- Organizacji tego turnieju nie można było kupić - zastrzega Bronisław Baran, wiceprezydent Krosna. - Naszą kandydaturę jako miasta-gospodarza zgłosiliśmy do Polskiego Związku Piłki Nożnej. Tam zdecydowano o wyborze. Za Krosnem przemawiało doświadczenie w organizacji dużych imprez sportowych, w tym futsalowych, i bardzo dobra ocena ich przeprowadzenia. Wybór Krosna jest dla miasta wyróżnieniem i nobilitacją, ponieważ w Polsce mamy wiele miast, które posiadają areny sportowe przygotowane do organizacji takich imprez - dodaje wiceprezydent.
W eliminacjach do Euro 2016 udział bierze 28 państw. Kraje podzielone zostały na siedem grup po cztery zespoły. Każda grupa rozgrywa mecze w innym państwie. Krosno jako organizator jednego z turniejów znalazło się w doborowym towarzystwie. Wśród innych miast-gospodarzy są stolice Bośni i Hercegowiny (Sarajewo), Macedonii (Skopje) i Azerbejdżanu (Baku) oraz m.in. chorwacki Dubrownik.
Oprócz reprezentacji Polski, do Krosna przyjechali Włosi, Białorusini i Finowie. To bardzo silna obsada: Włochy w zeszłym roku wywalczyły tytuł mistrza Europy, Białoruś zajmuje 23. pozycję w światowym rankingu futsalowym, Polska klasyfikowana jest w nim na 36. miejscu, zaś teoretycznie najsłabsza Finlandia zajmuje 49. miejsce.
Pierwsze mecze rozegrane zostały w środę (18.03). Komentatorzy sportowi (mecze można oglądać na żywo w internecie poprzez stronę www.laczynaspilka.pl) oraz działacze związków piłkarskich z wszystkich krajów biorących udział w eliminacjach chwalili profesjonalne przygotowanie turnieju. - Wszystko zapięte jest na ostatni guzik - mówiono.
Niestety, po dwóch dniach imprezy nietęgie miny mają polscy kibice, bo szanse naszej reprezentacji na awans do Euro 2016 wydają się być wyłącznie "matematyczne". W pierwszym meczu biało-czerwoni bezbramkowo zremisowali z Białorusią, a w drugim przegrali z teoretycznie słabszą Finlandią (2:3) i aktualnie zajmują 3. miejsce w tabeli. W sobotę (21.03), o godz. 18.30 Polska zmierzy się z mistrzami Europy - Włochami. Włosi w pierwszym meczu rozgromili Finów (4:0), a w drugiej kolejce pokonali Białoruś (2:1).
Aby bezpośrednio awansować do Euro 2016 Polska musiałaby zająć 1. miejsce, na co nie ma już szans. 2. miejsce dałoby naszej reprezentacji przepustkę do meczu barażowego, który rozegrany zostanie we wrześniu. Aby je zająć, nie tylko konieczne jest zwycięstwo nad świetnie dysponowanymi Włochami, ale także pomoc ze strony Białorusinów, którzy pokonać muszą Finlandię. Ale, jak mawiał Kazimierz Górski: "Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe". W ekstremalnie trudnym zadaniu pomóc może Polakom krośnieńska publiczność - szósty zawodnik naszej reprezentacji.
Bilety na mecz (cena 12 zł, obejmuje także wcześniejszy mecz Białorusi z Finlandią) można nabyć w Biurze Podróży Omnibus (budynek RCKP, ul. Kolejowa 1), w Klubie Karpaty Krosno (ul. Legionów), w sklepie Sport-Team (ul. Kapucyńska 8) oraz w kasach MOSiRu przed meczem.