ARCHIWUM 1999-2017

Na placu jak w mrowisku, finiszują

Jeszcze w listopadzie mają zakończyć się prace przy przebudowie placu Konstytucji 3 Maja. Miasto ciągle liczy na dofinansowanie tego przedsięwzięcia, choć w grę wchodzi kwota zaledwie 370 tys. zł. Mieszane uczucia zrodziły się, gdy na ul. Staszica wycięto drzewa - powstała granitowa pustynia. - Drzewa będą - zapewnia magistrat.
Redakcja Portalu
Prace na placu Konstytucji 3 Maja dobiegają powoli końca

Początkiem sierpnia ruszyła rewitalizacja placu Konstytucji 3 Maja. Ekipa wykonawcy rozpoczęła od zdzierania starego asfaltu, potem ruszyła z wykopami, a z czasem sukcesywnie zaczęły pojawiać się kolejne metry kwadratowe nowej, kamiennej nawierzchni.

Nie do poznania zmienił się plac, inny jest przebieg dróg, zlikwidowano parking i przystanek. Zgodnie z zapowiedzią, zyskali piesi - poszerzono chodniki i trakty piesze, zamontowano już pierwsze ławki.

Trudno rozpoznać też ulicę Staszica. Choć przebudowa objęła tylko kilkudziesięciometrowy, przylegający do placu odcinek, zmieniło się sporo. Jadąc od strony tzw. ronda, na wysokości budki z lodami napotkamy na zwężenie drogi. W tym miejscu kończy się też parking. Przy urzędzie miasta czerwonym kolorem kostki wyróżniono nowo powstałą zatokę autobusową, bo to tam znajdzie się teraz przeniesiony z placu przystanek.

Nową nawierzchnię zyskała ul. Czajkowskiego do Tkackiej oraz niewielkie fragmenty Wisłoczej i Kapucyńskiej.

Tempo prac jest imponujące. Początkowo magistrat informował, że potrwają do końca roku. Okazuje się jednak, że zakończą się wcześniej - jeszcze w listopadzie. Nie jest tajemnicą, że w najbliższą środę, 11 listopada ulicami starówki, w tym ulicą Staszica, Wisłoczą i przez plac, przebiegną uczestnicy organizowanego przez MOSiR Biegu Niepodległości. Nawierzchnia musi być więc gotowa.

"Czy znane są może dalsze plany przebudowy ul. Staszica? Martwi mnie po prostu różnica w poziomach nowej nawierzchni z kostki a asfaltem, który biegnie od strony "Kopernika" - pisze do nas jeden z mieszkańców. Nie tylko jego to martwi, bo istotnie miejsce, gdzie kończy się nieprzebudowana ul. Staszica, a ta z nową nawierzchnią to dwa inne światy.

Stary asfalt przechodzi tam w granitową kostkę. Przechodzi dość brutalnie, bo pomimo wysiłków ekipy zmieniającej nawierzchnię, różnica wysokości jest znaczna, a estetyka w ostatnich tygodniach pociętego, a potem połatanego asfaltu bardziej niż wątpliwa.

Początkowo istotnie mówiło się, że ul. Staszica wybrukowana będzie aż do ul. P. Skargi, nową nawierzchnię zyska też Grodzka do ul. Tkackiej. Co z tymi planami? - Projekt rewitalizacji tych ulic jest aktualny, natomiast termin realizacji kolejnych etapów nie został jeszcze wyznaczony - odpowiadają w urzędzie miasta. - Zakres robót aktualnie realizowanego etapu wynika ściśle z projektu złożonego do Urzędu Marszałkowskiego o dofinansowanie ze środków UE - uzasadniają.

Dotąd wszystkie wydatki na kolejne etapy rewitalizacji zespołu staromiejskiego pokrywane były z miejskiej kasy. Wniosek o dofinansowanie od wielu lat był na liście rezerwowej, co oznaczało, że dofinansowanie będzie w miarę oszczędności poprzetargowych po projektach będących wyżej. Szansa na pieniądze pojawiła się dopiero teraz. Wniosek o dofinansowanie przechodzi właśnie ocenę formalną, czeka go jeszcze ocena merytoryczna i strategiczna. Kwota dofinansowania to zaledwie około. 370 tys. zł. - To stan na 12 października, kwota może jeszcze ulec zmianie - zastrzega urząd. Koszt prac to ponad 4,8 mln zł.

Podczas prac zdecydowano się na wycięcie kilku drzew rosnących przez urzędem, jednych z niewielu, które po wycięciu tui i innych drzew rosnących w ogrodzie kapucynów, zostały jeszcze w tym rejonie. To spowodowało efekt betonowej pustyni.

Miasto uspokaja jednak, że to wrażenie zniknie, bo planowane są nowe nasadzenia. - Pierwsze drzewa zostały wsadzone już w czwartek - informują w magistracie. - Łącznie, na rewitalizowanym właśnie obszarze nasadzonych będzie ponad 160 sztuk roślin, z tego 24 drzewa bezpośrednio do gruntu. Reszta będzie rosła w donicach.

(red.) fot. Damian Krzanowski