Proces wymiany tzw. systemu informacji wizualnej rozpoczął się w lecie ubiegłego roku. Wtedy zamontowano kierunkowskazy - tabliczki kierujące pieszych do najważniejszych obiektów zespołu staromiejskiego: do instytucji kultury, urzędów i do miejsc, które warto zobaczyć.
W tej samej stylistyce - złote napisy na ciemnym tle, obramówki - właśnie zamontowano tabliczki z nazwami ulic. Wymiana na nowe miała odbyć się jeszcze końcem lata, ale doszła do skutku dopiero teraz.
Część tabliczek pojawiło się na elewacjach budynków, część na latarniach, pozostałe na zupełnie nowych słupach. Zawierają nazwę ulicy, informację o numerach posesji, jakie znajdziemy przy danym odcinku ulicy, a także nazwę całej dzielnicy. Łącznie zamontowano już 31 tabliczek. Jak informuje magistrat, w styczniu dokończony zostanie montaż pozostałych.
Początkiem nowego roku zostanie też naprawiony błąd, który wkradł się niepostrzeżenie. Otóż, na ul. Piłsudskiego pojawiła się tabliczka informująca o tym, gdzie jesteśmy. Problem w tym, że Józefa Piłsudskiego utytułowano generałem, a nie marszałkiem. To błąd - twierdzą historycy.
- Piłsudski nigdy nie był generałem. Był pułkownikiem - to stopień niższy niż generalski. Tytuł marszałka nadal sobie sam w 1920 roku jako Naczelny Wódz - wyjaśnia Łukasz Kyc z Muzeum Podkarpackiego w Krośnie.
Na przyszły rok zaplanowano też ostatni etap wymiany systemu informacji wizualnej - montaż nowych tabliczek z numerami posesji. Całe przedsięwzięcie obejmuje tylko zespół staromiejski. Oznakowanie w jednej konwencji stylistycznej i kolorystyce ma oddzielić starówkę od pozostałej części miasta.