MIEJSCE

Dawny sklep do rozbiórki. Zagraża życiu i zdrowiu ludzi

Budynek po dawnym sklepie na ul. Oficerskiej w Krośnie w najbliższym czasie zostanie rozebrany. Decyzję podjęto po tym, jak doszło w nim do dwóch pożarów w przeciągu trzech tygodni.
Anna Kania
W zniszczonym przez ogień obiekcie pomieszkiwał jego właściciel
Damian Krzanowski

Pierwszy pożar wydarzył się 25 października, drugi wybuchł 14 listopada. Ogień strawił całe wnętrze oraz wyposażenie, m.in.: wersalki, materace i ubrania. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Po drugim pożarze częściowo rozebrano spaloną konstrukcję obiektu. Policja wciąż wyjaśnia przyczyny tych zdarzeń.

Dwa pożary sprawiły, że obiekt nadaje się tylko do rozbiórki
adrian krzanowski

Ogień doszczętnie zniszczył ten wolnostojący obiekt. Przez to nie nadaje się już on do niczego. Natomiast może stanowić niebezpieczeństwo dla ludzi. Kiedyś mieścił się w nim sklep i zieleniak. Obecnie jest własnością prywatną. Właściciel, będąc w trudnej sytuacji, wykorzystywał go również do celów mieszkalnych.

Wnętrze po drugim pożarze
damian krzanowski

Do tej pory obiekt był kontrolowany przez policję i straż miejską. - Ten budynek traktujemy jako teren prywatny. Zawsze kontrolowaliśmy go na tyle, na ile mogliśmy – mówi Marek Robótka, strażnik miejski. – Zdarzało się, że interweniowaliśmy tam w sprawie czystości i porządku. Były też sytuacje, że temu panu, który tam mieszkał, wybijano okna. Podjeżdżaliśmy tam nie raz i pytaliśmy go, czy wszystko w porządku. Teraz jest to po prostu rudera, która zagraża życiu i zdrowiu ludzi.  

Grunt, na którym stoi obiekt, należy do Spółdzielni "Jedność" w Krośnie
damian krzanowski

Grunt, na którym stoi dawny sklep, należy do Spółdzielni Budowlano-Mieszkaniowej „Jedność” w Krośnie i to ona postanowiła interweniować. – Osiągnęliśmy porozumienie z właścicielem – mówi Marek Klara, prezes Spółdzielni. – W najbliższym czasie budynek zostanie rozebrany. Dołożymy starań, żeby poszło to sprawnie.