Z POLICJI

Policja szuka 22-latka. Czeka na niego więzienna cela

Od czwartku (16.04) krośnieńscy policjanci poszukują młodego mężczyzny, który wymknął się patrolowi na ul. Staszica w Krośnie. 22-latek jest poszukiwany do odbycia kary więzienia. W trakcie jego poszukiwań policja natrafiła na innych uciekinierów.
Redakcja Portalu
Od prawie doby policja szuka 22-latka, który powinien znajdować się w więzieniu. Mimo to nie podaje rysopisu poszukiwanego
Damian Krzanowski

Do rutynowego zatrzymania doszło około godziny 15:00. Policjant krośnieńskiej komendy wraz z żołnierzem Wojsk Obrony Terytorialnej prowadzili patrol na ul. Staszica. W trakcie przeprowadzania kontroli, legitymowany mężczyzna rzucił się do ucieczki. Funkcjonariusze nie zdołali go zatrzymać.

W czasie przeprowadzania czynności okazało się, że 22-latek powinien odbywać karę więzienia. Policja nie udziela informacji za co i na jak długo, ale zapewnia, że mężczyzna jest nieuzbrojony i nie stwarza zagrożenia. Nie podaje także jego rysopisu i tego, w co był ubrany w momencie ucieczki. 

Poszukiwania uciekiniera, w które zaangażowano kilkudziesięciu policjantów, rozpoczęły się w czwartek popołudniu i są kontynuowane w piątek (17.04). Funkcjonariusze sprawdzają wszystkie dzielnice Krosna i okoliczne miejscowości tj. Łężany, Korczyna, czy Jedlicze.

- Wczoraj policjanci sprawdzali miejsca, gdzie ten człowiek mógł się zatrzymać. Niestety poszukiwania nie przyniosły rezultatu, więc nasi funkcjonariusze również dzisiaj cały czas pracują nad tym, żeby ustalić, gdzie znajduje się poszukiwany i doprowadzić go do zakładu karnego – informuje asp. sztab. Paweł Buczyński, rzecznik krośnieńskiej policji.

W trakcie czwartkowych poszukiwań 22-latka, policjanci na ul. Asnyka natrafili na dwóch nastolatków, którzy na widok patrolu zaczęli uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nimi w pieszy pościg. Zatrzymali 17-latka i 18-latka na ul. Ślączka.

Początkowo młodzi twierdzili, że nie wiedzą, dlaczego zaczęli uciekać. Jednak szybko okazało się, że powodem ich zachowania było to, że młodszy z nich miał przy sobie młynek do mielenia suszu roślinnego, elektroniczną wagę i woreczki strunowe ze śladową ilością nieznanej substancji.

- Policjanci będą ustalać szczegółowe okoliczności tego zdarzenia, w tym jaka substancja znajdowała się w woreczkach – mówi asp. sztab. Paweł Buczyński.