Z POLICJI

Urządzili „biesiadę” w czasie epidemii. Grozi im kara

Czterech mieszkańców Krosna w poniedziałek (30.03) złamało zakaz gromadzenia się. Mężczyźni spotkali się na ulicy Kolejowej, żeby napić się alkoholu. Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.
Redakcja Portalu
Picie alkoholu w miejscu publicznym i zlekceważenie zakazu gromadzenia się może słono kosztować czterech mieszkańców Krosna
Adrian Krzanowski, zdjęcie ilustracyjne

Do zdarzenia doszło przed godz. 12.00. Dyżurny krośnieńskiej policji otrzymał zgłoszenie o grupce osób pijącej alkohol na ul. Kolejowej. Na miejsce został wysłany patrol. Jeden z mężczyzn na widok zbliżającego się radiowozu odłożył butelkę z alkoholem pod ławkę. 

Okazało się, że "biesiadę" urządzili sobie czterej mieszkańcy Krosna, w wieku od 40 do 60 lat. Policjanci poinformowali biesiadników o popełnionych przez nich wykroczeniach i kazali mężczyznom rozejść się do domów. Ci jednak oznajmili, że spotkali się towarzysko i nie mają zamiaru stosować się do żadnych zakazów.

W związku z nieprzestrzeganiem przepisów dotyczących zgromadzeń w czasie trwania epidemii, funkcjonariusze poinformowali krośnian o skierowaniu wniosków o ich ukaranie do sądu.

Policja przypomina, że wprowadzone przepisy służą ochronie życia i zdrowia oraz zapobiegają dalszemu rozprzestrzenianiu się koronawirusa.