wybory 2019

Wybory parlamentarne: drobne incydenty, wysoka frekwencja

Policja szuka osoby, która w nocy z piątku na sobotę (11/12.10) rzuciła farbą w szybę sklepową, na której po wewnętrznej stronie znajdował się plakat jednego z kandydatów do Sejmu. Z kolei na jednym z telebimów przez cały weekend emitowana była plansza wyborcza. To jedyne incydenty związane ze złamaniem ciszy wyborczej zaobserwowane w Krośnie. Do urn poszło więcej krośnian niż 4 lata temu.
Redakcja Portalu
Farba rozlana na szybie punktu sprzedaży jaj
Adrian Krzanowski

Plakat wyborczy Piotra Babinetza - kandydata do Sejmu z listy PiS wisiał po wewnętrznej stronie witryny sklepu z jajami przy ul. Krakowskiej. W nocy z piątku na sobotę nieznany sprawca rozlał na szybie białą farbę. Zasłoniła ona częściowo plakat wyborczy. Do zdarzenia doszło w nocy, nie wiadomo o której godzinie.  Policja szuka sprawcy.

Z kolei na telebimie przy skrzyżowaniu ul. Sikorskiego z Wieniawskiego emitowana była przez cały weekend plansza wyborcza Adama Drozda - również kandydata PiS. Poinformował nas o tym jeden z czytelników. 

Emisja spotu wyborczego na telebimie to zakłócenie ciszy wyborczej
czytelnik

Na godz. 17.00 frekwencja w Krośnie wynosiła 46,8 % - podała Państwowa Komisja Wyborcza. W 2015 roku o tej samej porze frekwencja wynosiła 41,8 % (to różnica ponad 1300 mieszkańców).

Najprawdopodobniej w poniedziałek rano opublikujemy nieoficjalne wyniki wyborów z komisji z terenu Krosna.