ARCHIWUM 1999-2017

Tak wygląda VIVO! od środka

Centrum handlowe VIVO! przy ul. Bieszczadzkiej rośnie w oczach. Przy budowie obiektu pracuje około 200 osób. Aranżację lokali zaczęli już także niektórzy najemcy. Zobacz zdjęcia z placu budowy.
Redakcja Portalu
Praca wre. Na 4 lipca zaplanowano wiechę, czyli uroczyste zakończenie prac budowlanych przy dachu

Warta 34 mln euro inwestycja ma być gotowa za kilka miesięcy. Na powierzchni 21 tys. mkw. znajdzie się około 60 lokali. Inwestor – austriacka firma IMMOFINANZ – potwierdził właśnie dwie kolejne marki, które zdecydowały się handlować w VIVO! To sieć sklepów dla dzieci SMYK oraz wielobranżowa sieć Pepco.

SMYK zadebiutuje w Krośnie. Klienci znajdą w nim artykuły dla dzieci – zabawki, pomoce szkolne, książki, multimedia, akcesoria dla niemowląt oraz odzież i obuwie dla dzieci w wieku 0-14 lat. Pepco stawia z kolei na odzież i produkty dla domu w przystępnych cenach. Obydwie marki wynajęły w VIVO! lokale o powierzchni po 500 mkw.

Jedna z sal kinowych przyszłego Heliosa

Tym samym lista znanych już marek, które pojawią się w centrum, obejmuje 28 najemców. Oprócz ujawnionych właśnie dwóch sieci, inwestor potwierdził wcześniej 26 najemców: 4F, Apart, BIG STAR, CCC, Cosmedica, Cropp, Cyfrowy Polsat / Plus, Deichmann, Evenement, Feniks, Frac, Grycan, H&M, Hebe, Helios, Home&You, House, JYSK, Martes Sport, Maxi Moda, Media Markt, Reserved, Rossmann, Sinsay, Telepizza oraz Travelplanet. Podobnie jak SMYK, wiele z nich pojawi się w Krośnie po raz pierwszy.

Budowa zjazdu do centrum z ulicy Bieszczadzkiej

- Chcemy zapewnić naszym przyszłym klientom możliwie najbardziej kompleksową ofertę zakupową. VIVO! stanie się także miejscem spotkań i spędzania wolnego czasu. Będziemy organizować różnego rodzaju eventy, np. z okazji Dnia Matki czy Dnia Dziecka. Centrum od samego początku ma tętnić życiem i kojarzyć się zarówno z zakupami jak i rozrywką – zapowiada Magdalena Kowalewska, Country Manager Operations Poland, IMMOFINANZ.

Ruszyły już prace przy aranżacji poszczególnych lokali w galerii

(DI), fot. Damian Krzanowski