Opozycja uderza w PiS: Wzrastają koszty życia
Krzanowski
To kolejny happening polityczny z wykorzystaniem billboardów. Poprzednia akcja odbyła się w kwietniu. Wówczas Platforma Obywatelska wskazywała na wielotysięczne premie wypłacane sobie przez polityków PiS (czytaj: tutaj).
Tym razem na wielkich billboardach zainstalowanych na przyczepie pojawiły się hasła: „PiS wziął miliony, a podatki podniósł 34 razy” oraz „PiS wziął miliony, a wszystko drożeje”. Przekaz ilustruje wizerunek Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PiS. To zdjęcie wykonane zostało wtedy, gdy z mównicy poselskiej krzyczał do opozycji per "mordy zdradzieckie".
- Chcemy pokazać, jak wzrastają koszty życia. Rząd PiS wprowadził 34 dodatkowe daniny. Ściąga pieniądze od wszystkich, a pieniądze przekazuje tylko i wyłącznie swoim. Tymczasem ceny podstawowych produktów wzrosły – mówiła Joanna Frydrych, posłanka PO.
I podawała przykłady: - Masło podrożało o 100%, średnie ceny 10 jajek wzrosły o 35%, a chleb, mleko i makaron kosztują o złotówkę więcej. Do tego dochodzą wysokie ceny rachunków za prąd, czy wodę. Najgorzej traktowani są seniorzy i osoby z niepełnosprawnością. Seniorom odbiera się nawet refundację na leki, chociażby lek na osteoporozę.
Poseł Mirosław Suchoń z Nowoczesnej opowiadał o tym, jak sytuację w kraju oceniają mieszkańcy Krosna, którzy przychodzą na jego dyżury poselskie (jego biuro znajduje się przy ul. Ordynackiej): - Na przykład osoby starsze pytają, gdzie są obiecywane darmowe leki. Dobrze by było, gdyby posłowie PiS odpowiedzieli na to pytanie.
Poseł mówił, że są to „śmiertelnie poważne sprawy”. - Kilka miesięcy temu, dzieci po przeszczepach zostały pozbawione leków, bo nagle ich ceny wzrosły kilkudziesięciokrotnie. Tak nie robi rząd, który mówi, że jest propolski. Tak robi rząd, który jest rządem absolutnie antypolskim. Taki jest rząd PiS-u – grzmiał poseł.
Tak nie robi rząd, który mówi że jest propolski. Tak robi rząd, który jest rządem absolutnie antypolskim.
Politycy PO i Nowoczesnej twierdzili zgodnie: - To haniebne. Rząd PiS-u bierze pieniądze do własnej kieszeni, natomiast niepełnosprawnych i seniorów pozostawia samym sobie.
Naczepy z billboardami jeżdżą po całym województwie.